Wielkopolskie. Policjant z Jastrowia uratował trzymiesięczne dziecko

Polska
Wielkopolskie. Policjant z Jastrowia uratował trzymiesięczne dziecko
zlotowskie.pl/KPP Złotów
Do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego, mały chłopiec przebywał pod opieką policjanta Damiana Kledzika, który okrył go i kontrolował jego oddech

Szybka reakcja policjanta z Komisariatu Policji w Jastrowiu (wielkopolskie) uratowała życie trzymiesięcznego chłopca, który przestał oddychać. Dziecko po badaniu lekarskim wróciło z rodzicami do domu.

Jak poinformował w piątek mł.asp. Damian Pachuc z KPP w Złotowie (wielkopolskie), do zdarzenia doszło w czwartek po południu.

 

- Po godzinie 16.30 policjanci z Komisariatu Policji w Jastrowiu na terenie gminy w miejscowości Sypniewo patrolowali miejscowość. W pewnym momencie do radiowozu, podjechało małżeństwo, a z pojazdu wybiegła kobieta, krzycząc, że jej syn nie oddycha. Policjanci podbiegli do trzymiesięcznego dziecka, które było już sine - podkreślił Pachuc.

 

ZOBACZ: Łukasz Mejza wydał oświadczenie. Wiceminister udaje się na bezpłatny urlop

 

Dodał, że sierżant sztabowy Damian Kledzik natychmiast podjął czynności ratunkowe. Udrożnił dziecku drogi oddechowe i z uwagi na brak wyczuwalnego oddechu przystąpił do resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

Policjant okrył niemowlę i kontrolował oddech

- Podjęte działania już po chwili dały oczekiwany efekt. Niemowlę zaczęło samodzielnie oddychać. Do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego mały chłopiec przebywał pod opieką policjanta, który okrył go i kontrolował jego oddech. Po przyjeździe ratowników, dziecko wraz z matką zostało zabrane do złotowskiego szpitala i tego samego dnia wróciło z rodzicami do domu - wskazał Pachuc.

 

Sierżant sztabowy Damian Kledzik, który podjął czynności ratujące życie niemowlęcia oraz posterunkowy Wojciech Kulasek, który był w stałym kontakcie ze służbami ratunkowymi
Wielkopolska Policja
Sierżant sztabowy Damian Kledzik, który podjął czynności ratujące życie niemowlęcia oraz posterunkowy Wojciech Kulasek, który był w stałym kontakcie ze służbami ratunkowymi

 

Zaznaczył również, że "sam policjant nie czuje się bohaterem, podkreśla jednak, iż sam będąc ojcem, wie jak ważne jest w sytuacjach zagrażających życiu, opanowanie stresu i spokój".

kmd / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie