Koronawirus w Polsce dzisiaj. Nowe zakażenia. Raport Ministerstwa Zdrowia, czwartek 9 grudnia
Mamy 27 458 nowych przypadków koronawirusa - przekazało w środę Ministerstwo Zdrowia. Jak dodał resort, zmarły 562 osoby chore na COVID-19. Tydzień wcześniej, 2 grudnia, odnotowano nowych 27 356 nowych zakażeń i 502 zgony.
Mamy 27 458 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (3969), śląskiego (3709), dolnośląskiego (2578), wielkopolskiego (2543), małopolskiego (2426), pomorskiego (1677), łódzkiego (1628), zachodniopomorskiego (1549), kujawsko-pomorskiego (1530), opolskiego (1004), warmińsko-mazurskiego (973), lubuskiego (964), podkarpackiego (950), lubelskiego (762), świętokrzyskiego (622), podlaskiego (400).
174 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Z powodu COVID-19 zmarło 165 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 397 osób.
Liczba zakażonych koronawirusem od początku pandemii wynosi 3 760 048. 87 357 osób zmarło.
Ile zajętych łóżek?
Dla pacjentów z COVID-19 przygotowano w szpitalach 30 619 łóżek i 2772 respiratory.
Hospitalizowanych jest 23 433 chorych, w tym 2053 podłączonych do respiratorów – poinformowało w czwartek Ministerstwo Zdrowia.
Resort przekazał, że na kwarantannie przebywa 662 036 osób. MZ podało też, że wyzdrowiało dotąd 3 211 558 zakażonych.
9 listopada w szpitalach było 16 570 miejsc dla chorych z COVID-19, przebywało tam 11 010 pacjentów.
Łącznie w Polsce wykonano 43 524 495 szczepień, ostatniej doby 234 642.
W pełni zaszczepionych jest 20 608 833 Polaków.
Dawkę przypominającą przyjęło 4 105 050 osób.
Kraska: jesteśmy na szczycie czwartej fali
- Czwarta fala wyhamowuje, ale dużo osób nadal trafia do polskich szpitali. Ponad 23 tysiące pacjentów jest w szpitalach. Podkreślam, nie czekajmy do ostatniej chwili, zgłaszajmy się do lekarza wcześniej - podkreślił w czwartek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska na antenie radiowej Jedynki w "Sygnałach Dnia".
W ocenie wiceministra, "widać, że czwarte fala hamuje, ale jest przed nami okres, kiedy z dużej ilości zakażeń dużo osób trafi do szpitali".
ZOBACZ: Marcin Horała o szczepionkach przeciw COVID-19: są eksperymentalne. Wirusolog komentuje
- Myślę, że jesteśmy na szczycie czwartej fali pandemii, tylko - jak wielu ekspertów podkreślało - ten szczyt może być niestety nie jednorazowym pikiem, tylko może utrzymywać się kilkanaście dni na takim poziomie – powiedział w radiowej Jedynce wiceminister Kraska.
- Ale mamy już z wielu województw sygnały, że ilość nowych przypadków zdecydowanie spada. Takimi województwami są lubelskie, podlaskie, mazowieckie, podkarpackie. Także współczynnik R, czyli reprodukcji wirusa (...) dla całego kraju zbliża się do jedności – wynosi 1,03. W województwach, o których powiedziałem ten współczynnik spadł poniżej jedności – dodał.
Czytaj więcej