WHO: w przypadku obowiązkowych szczepień potrzebne jest społeczne zaufanie do władz
Coraz więcej państw w Europie rozważa wprowadzenie obowiązkowych szczepień. W Austrii po ogłoszeniu takiej decyzji, wybuchły duże protesty. Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia komentuje: w przypadku obowiązkowych szczepień potrzebne jest społeczne zaufanie do władz.
- Wprowadzenie obowiązku szczepień przeciw COVID-19 to ostateczność - ocenił we wtorek na wirtualnej konferencji prasowej dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na Europę dr Hans Kluge.
WHO: obowiązkowe szczepienia to rozwiązanie ostateczne
- Obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19 to ostateczne wyjście, po które powinno się sięgać jedynie w wypadku, gdy wszystkie inne środki, by zwiększyć liczbę zaszczepień zostaną wyczerpane - uważa Kluge.
- To, co jest akceptowalne w jednym społeczeństwie czy wspólnocie, może nie być akceptowalne w innej - powiedział regionalny szef WHO, podkreślając, że w przypadku obowiązkowych szczepień potrzebne jest społeczne zaufanie do władz.
ZOBACZ: Tusk: nie ma powodu, by z obowiązkowymi szczepieniami czekać do 1 marca
Na briefingu europejskiego oddziału WHO zaapelowano także o otoczenie większą ochroną przed zakażeniem dzieci w wieku 5-14 lat. Grupę tą oceniono jako najbardziej dotkniętą zachorowaniami na COVID-19. "U dzieci (..) liczba infekcji SARS-CoV-2 jest dziś dwa, a nawet trzy razy wyższa w porównaniu z całością populacji" - zauważył Kluge.
Wprowadzanie obowiązkowych szczepień doprowadza do protestów
Jak przypomina Reuters, coraz więcej państw w Europie, w tym Niemcy, rozważa wprowadzenie obowiązku szczepień przeciw koronawirusowi. W Austrii po ogłoszeniu w listopadzie obowiązkowych szczepień wybuchły duże protesty. Obowiązek ma tam zacząć obowiązywać od 1 lutego 2022 roku.
ZOBACZ: Dr Anthony Fauci: Omikron raczej nie jest groźniejszy od Delty
Poza Europą, szczepienia przeciw COVID-19 są obecnie obowiązkowe w Indonezji, Mikronezji i Turkmenistanie - informuje Reuters.
Czytaj więcej