Gdańsk. Zgubił 120 tys. zł na zakup sprzętu medycznego
Na komisariat zgłosił się mężczyzna, który zgubił 120 tys. zł. Pieniądze były przeznaczone na zakup sprzętu medycznego. "Zagubiłem saszetkę ze sporą gotówką 100 tys. zł. Prowadzę firmę i ta gotówka była przeznaczona na zakup sprzętu medycznego, wypadła mi z auta razem z kartonem kroplówek" - napisał na lokalnym portalu mężczyzna.
Mężczyzna zgubił pieniądze pod koniec minionego tygodnia, a policja o sprawie poinformowała w mikołajki.
- Zgłaszający szczegółowo opisał okoliczności zagubienia gotówki oraz wskazał miejsce, w którym do niego doszło. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy sprawdzili monitoring oraz rozmawiali z osobami mogącymi mieć informacje na temat zdarzenia - powiedział oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Mariusz Chrzanowski.
Gdańsk. Zgubił 120 tys. zł
Równolegle przedsiębiorca zaczął szukać pieniędzy za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Przy ul. Jaworzniaków zagubiłem saszetkę ze sporą gotówką 100 tys. zł. Prowadzę firmę i ta gotówka była przeznaczona na zakup sprzętu medycznego, wypadła mi z auta razem z kartonem kroplówek. Sprawę zgłosiłem na policję, ale mam jeszcze nadzieję, że może ktoś tutaj pomoże odnaleźć zgubę. Każdy, kto może coś wiedzieć w tej sprawie, proszony jest o kontakt pod numerem" - napisał na lokalnym portalu trojmiasto.pl.
ZOBACZ: Kielce. 16-latka podejrzana o dokonanie kilku oszustw metodą "na policjanta"
W niedzielę do komisariatu na Oruni zgłosił się mieszkaniec Gdańska, który przyniósł znaleziona saszetkę. Było w niej ponad 120 tys. zł.
Znalazca opisał policjantom okoliczności oraz miejsce, w którym ją znalazł. Pieniądze zostały przeliczone i zabezpieczone. Jeszcze tego samego dnia policjanci przekazali je właścicielowi. Uczciwy 44-latek otrzymał od właściciela podziękowanie oraz tzw. znaleźne.
Czytaj więcej