Sieradz. Śledczy wyjaśniają okoliczności śmiertelnego potrącenia 13-latka przez pijanego kierowcę
Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku, do którego doszło w piątek w miejscowości Bogumiłów w powiecie sieradzkim (woj. łódzkie). Pijany kierowca wjechał w nastoletnich rowerzystów. Jeden z chłopców, 13-latek, mimo udzielonej pomocy, zmarł - podała policja.
Policja w Sieradzu (Łódzkie) przekazała wstępne ustalenia po tragicznym wypadku. - 27-letni kierujący seatem leonem, na łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącymi rowerzystami w wieku 13 i 12 lat - poinformowała rzeczniczka sieradzkiej policji asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka.
- Starszy z chłopców został przetransportowany do szpitala, gdzie niestety zmarł. Twa szczegółowe wyjaśnianie okoliczności wypadku - podała.
ZOBACZ: Gdynia. Wypadek na paradzie mikołajów. Motocykl wjechał w tłum
- 27-latek trafił do policyjnego aresztu. Za spowodowanie wypadku śmiertelnego, prowadząc pojazd w stanie nietrzeźwości, grozi kara do 12 lat więzienia - podkreśliła Kulawiecka. O środkach zapobiegawczych - jak zaznaczyła rzeczniczka - zdecyduje prokuratura i sąd.
Wcześniej lokalne media podały, że 27-latek był pod wpływem alkoholu. "Kierujący seatem miał w organizmie dwa i pół promila alkoholu w organizmie" - czytamy na dzienniklodzki.pl.
Czytaj więcej