Arabia Saudyjska. Wypadek podczas wyścigu Formuły 2. Obaj kierowcy w szpitalu
Do bardzo groźnego wypadku w przedostatnim wyścigu Formuły F2 w Arabii Saudyjskiej doszło, kiedy podczas startu zgasł bolid 18-letniego Francuza Theo Pourchaire'a. Kilku kierowców zdołało go ominąć, ale uderzył w niego 20-letni Enzo Fittipaldi. Obu kierowców przewieziono do szpitala.
Przedostatni wyścig serii F2 na torze Jeddah w Arabii Saudyjskiej miał start po kilkudziesięciominutowym opóźnieniu. Młody Francuz próbował ruszyć z trzeciego pola, ale silnik w jego bolidzie zgasł. Kierowcy innych bolidów wymijali Pourchaire'a, ale nie zdołał tego zrobić Fittipaldi.
ZOBACZ: Gdynia. Wypadek na paradzie mikołajów. Motocykl wjechał w tłum
Na nagraniach widać, jak pochodzący z Brazylii Fittipaldi uderza z ogromnym impetem w bolid Francuza.
Wyścig przerwano jednak dopiero chwilę później, kiedy na kolejnym zakręcie zderzyli się Dan Ticktum i dwaj inni kierowcy. Po pojawieniu się na torze czerwonej flagi, do akcji ruszyły służby medyczne.
Fittipaldi został zabrany do szpitala śmigłowcem, Pourchaire trafił tam w karetce pogotowia.
Organizatorzy poinformowali, że życiu kierowców nie zagraża niebezpieczeństwo.
"Kierowcami natychmiast zajęły się ekipy ratunkowe i medyczne. Kierowcy byli przytomni i zostali zabrani w bezpieczne miejsce przez służby ratunkowe. Obaj zostali przetransportowani do Szpitala Sił Zbrojnych Króla Fahada w Dżuddzie" - napisano w oficjalnym oświadczeniu na stronie F2.
Czytaj więcej