Kenia. 20 ofiar śmiertelnych wypadku autobusu porwanego przez silny nurt rzeki
Co najmniej 20 osób zginęło w sobotę w wypadku autobusu wiozącego członków katolickiego chóru z miasta Mwingi we wschodniej Kenii - poinformowała Charity Ngilu, gubernator hrabstwa Kitui, w którym doszło do tragedii.
Zdaniem lokalnej policji kierowca autobusu próbował przejechać przez podtopiony most, jednak silny nurt porwał pojazd i wciągnął go do rzeki.
ZOBACZ: Atak islamistów na autobus w Mali. Ponad 30 zabitych
"Co najmniej 17 osób uratowano z pojazdu tonącego w rzece Enziu" - poinformowała Ngilu. Komendant policji Joseph Yakan powiedział, że wszczęto już śledztwo mające zbadać przyczynę tragedii.
W ostatnich tygodniach wschodnie regiony Kenii doświadczały wyjątkowo obfitych opadów deszczu, które doprowadziły do spiętrzenia wód w przecinających tę część kraju rzekach.
Czytaj więcej