Zarząd woj. lubuskiego składa zawiadomienie do prokuratury ws. działalności Łukasza Mejzy
Zarząd województwa lubuskiego ma zastrzeżenia do usług świadczonych w ramach projektu realizowanego przez firmę Future Wolves, której założycielem jest poseł Łukasz Mejza. Po zapoznaniu się ze wstępnymi wynikami kontroli projektu "Lubuskie Bony Rozwojowe", zarząd podjął decyzję o skierowaniu zawiadomienia do prokuratury.
W związku z informacjami medialnymi dotyczącymi działalności wiceministra sportu Łukasza Mejzy, zarząd województwa lubuskiego poddał szczegółowej kontroli usługi świadczone przez jego firmę - Future Wolves.
ZOBACZ: Mejza o artykule WP: jego treść będzie przedmiotem postępowań sądowych
Mejza otrzymał dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego. Future Wolves miał prowadzić szkolenia w ramach projektu "Lubuskie Bony Rozwojowe w subregionie zielonogórskim – edycja II".
Kontrola objęła m.in. weryfikację zgodności realizacji projektu z jego założeniami określonymi w umowie oraz załączonym do niej wnioskiem o dofinansowanie.
Podejrzenie popełnienia przestępstwa
Future Wolves miała świadczyć usługi szkoleniowe dla 37 podmiotów. Kontrola wykazała, że Agencja Rozwoju Regionalnego, która jest wyłonionym w konkursie beneficjentem projektu nie może zweryfikować czy usługi szkoleniowe, świadczone przez firmę Mejzy, były adekwatne do wykazanych kosztów.
ZOBACZ: Lewica zwróciła się do premiera o natychmiastową dymisję wiceministra Mejzy
"Brak jest możliwości potwierdzenia uczestnictwa w szkoleniach w przypadku 18 osób. Wykazano brak materiałów szkoleniowych udostępnionych na platformie szkoleniowej, co utrudnia zweryfikowanie zakresu szkolenia. Wątpliwości budzi sposób przeprowadzenia szkolenia - logowania w godzinach nocnych przez uczestników, logowania rozpoczynające się jednego dnia a kończące kolejnego, realizacja poszczególnych modułów szkolenia w czasie znacznie krótszym niż przewidziano w informacji o usłudze" - informuje zarząd województwa.
W związku z nieścisłościami, zarząd województwa lubuskiego podjął decyzję o zawiadomieniu prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Vinci NeoClinic
Wirtualna Polska ujawniła, że Łukasz Mejza założył w przeszłości firmę medyczną, która miała się specjalizować w kosztownym leczeniu nowatorskimi metodami chorych m.in. na raka, Alzheimera, Parkinsona. Jak twierdzi portal, Mejza miał osobiście przekonywać potencjalnych pacjentów, w tym dzieci, o skuteczności stosowanych przez firmę metod, które jednak tak w Polsce, jak i na całym świecie uznawane są za niesprawdzone i niebezpieczne. Według WP, interes Mejzy nie wypalił, za to pozostawił po sobie wielu oszukanych pacjentów i ich rodziny.
Lewica złożyła zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie oraz zwróciła się do premiera Mateusza Morawieckiego o natychmiastową dymisję wiceministra.
Czytaj więcej