Łódzkie. Policja zatrzymała rodzinę z Iraku, która przyjechała do Polski w ciężarówce z drewnem
Sześcioosobową rodzinę z imigrantów z Iraku, troje dorosłych i troje dzieci, zatrzymała policja z Tomaszowa Mazowieckiego (woj. łódzkie). Jechali z Białorusi przez Litwę do Polski w ciężarówce z drewnem. Są zarażeni koronawirusem - powiedział we wtorek rzecznik tomaszowskiej policji st. asp. Grzegorz Stasiak.
Policja z Tomaszowa Mazowieckiego (Łódzkie) dostała informację o tym, że w jednej z firm przewozowych na terenie powiatu, w samochodzie ciężarowym, pomiędzy przewożonymi elementami drewnianymi, znaleziono rodzinę nielegalnych imigrantów z Iraku.
Zatrzymano sześć osób, w tym troje dzieci
- Podczas rozładunku zaplombowanej wcześniej naczepy, okazało się, że było tam sześć osób. Wewnątrz, pomiędzy drewnem urywała się sześcioosobowa rodzina z Iraku - poinformował rzecznik tomaszowskiej policji st. asp. Grzegorz Stasiak.
- Trzy osoby dorosłe w wieku od 25 do 42 lat i troje dzieci w wieku od 9 do 17 lat - dodał policjant.
- Z naszych ustaleń wynika, że osoby te przekroczyły w ciężarówce najpierw granicę białorusko-litwską, a następnie z Litwy wjechały do Polski - podkreślił. - Podczas rutynowej kontroli sanitarnej, której poddano rodzinę z Iraku, u części z nich stwierdzono, że są zakażeni koronawirusem - zaznaczył.
Rzecznik powiedział, że rodzina z Iraku zostanie przekazana Straży Granicznej.
Czytaj więcej