Francja. Otwarto pierwszy w Europie dom spokojnej starości dla słoni
Pierwszy pensjonariusz - około 55-letnia słonica Gandhi - trafiła przed kilkoma dniami do pierwszego w Europie dom spokojnej starości dla słoni. Do francuskiego ośrodka wkrótce trafią kolejne podopieczni. Właściciele planują otworzyć je dla małych grup zwiedzających, głównie dzieci ze szkół.
Budowa domu opieki dla "emerytowanych słoni" w miejscowości Busssiere-Galant rozpoczęła się w 2017 roku. Za jego powstanie odpowiada dwóch belgijskich weterynarzy.
Projekt finansowany jest z darowizn od firm, stowarzyszeń i osób fizycznych z całego świata. Swój wkład w powstanie ośrodka ma fundacja założone przez aktorkę Brigitte Bardot
Koszt budowy "nieba dla słoni" szacuje się na milion euro. Do 28-hektarowego ośrodka będą trafiać słonie, które wcześniej występowały w cyrkach lub mieszkały w ogrodach zoologicznych. Z czasem do ośrodka trafią kolejne zwierzęta, co jest związane m.in. pracami rządu Francji nad zakazem występów dzikich zwierząt w cyrkach.
Obiekt będzie otwarty dla małych grup zwiedzających np. dzieci ze szkół. Zwierzęta będzie można oglądać z odległości, tak, aby nie zakłócać ich spokoju.
Słonica Ghandi - pierwszy gość
Słonica Ghandi to pierwsza mieszkanka "nieba dla słoni". Według pracowników zwierzę jest w wieku od 52 do 58 lat. To przedstawicielka gatunku słoni indyjskich. Wcześniej mieszkała w zoo Pont Scorff w Bretanii, gdzie, jak relacjonują opiekunowie, nie miała łatwego życia. Wielokrotnie padała ofiarą ataków ze strony innych słoni, przez co była wycofana i izolowała się od innych zwierząt.
Słonica ma może teraz liczyć na dużo spokoju. Opiekunowie relacjonują, że lubi jeść arbuzy, cytryny, pietruszkę, pokrzywy i śliwki. Ponadto od kilku dni bawi się swoją ulubioną żółtą piłką.
Czytaj więcej