PayPal blokuje wpłaty na konto Stowarzyszenia Marsz Niepodległości
Robert Bąkiewicz poinformował, że PayPal zablokował konto Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. "Niemożliwe są żadne płatności. Zamrożono nam również środki" - napisał na Twitterze prezes stowarzyszenia. W sieci trwa zbiórka na rzecz pokrycia kosztów organizacji Marszu Niepodległości. Poseł Solidarnej Polski Jarosław Kowalski zapowiedział wniosek do UOKiK o kontrolę działań serwisu PayPal.
Stowarzyszenie Marsz Niepodległości chce zebrać 350 tys. zł. Do tej pory udało się zebrać ponad 91 tys. zł. Informację o zablokowaniu konta przez PayPal Robert Bąkiewicz podał w poniedziałek wieczorem.
ZOBACZ: Korwin-Mikke o strzelaniu do migrantów. Zacytował starożytną zasadę
Organizator Marszu Niepodległości zaprosił również do korzystania z innego sposobu wpłat.
Bąkiewicz: walka korporacji międzynarodowych z polskim patriotyzmem
We wtorek prezes Stowarzyszenia Marsz niepodległości zamieścił na Twitterze komunikat z serwisu Paypal, który jego zdaniem "nic nie wyjaśnia"
"Przegląd operacji na twoim koncie wykazał, ze naruszasz przyjęte przez PayPal zasady dopuszczalnego użytkowania. W związku z tym na twoje konto zostały nałożone trwałe ograniczenia" - czytamy w komunikacie serwisu.
"Tak wygląda walka korporacji międzynarodowych z polskim patriotyzmem. Wszystko oczywiście w imię "postępu" i "tolerancji"" - napisał Bąkiewicz.
Stwierdził również, że PayPal za niedozwolone operacje uznał "to przyjmowanie darowizn od sympatyków".
Kowalski chce kontroli
Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski zapowiedział, że zwróci się do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o kontrolę działań serwisu PayPal.
ZOBACZ: Janusz Kowalski: prof. Horban groził mi i Annie Marii Siarkowskiej nożem
"Jeżeli jakakolwiek zagraniczna firma chce działać na terenie Polski nie ma prawa blokować konta innemu działającemu zgodnie z prawem polskiemu podmiotowi" - napisał na Twitterze.
Zbiórka na Marsz Niepodległości
Tydzień po zorganizowaniu Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz zamieścił w mediach społecznościowych wideo, w którym namawiał do wpłacania darowizn, które pomogą pokryć koszty organizacji wydarzenia. Stowarzyszenie wyceniło poniesione koszty na 350 tys. zł. Darowizny mają sfinansować m.in nagłośnienie, sceny oraz grupy rekonstrukcji historycznych.
- Do uregulowania pozostaje nam około 200 tys. zł. Tutaj prośba do was drodzy patrioci, żebyście nam pomogli, bo przecież ten marsz jest i wasz i nasz i nas wszystkich. To jest dobro narodowe - mówił Bąkiewicz.
Czytaj więcej