Białoruś. Służby instruują migrantów, w jaki sposób nożem atakować polskich funkcjonariuszy

Świat
Białoruś. Służby instruują migrantów, w jaki sposób nożem atakować polskich funkcjonariuszy
Interia.pl
Kadr z tajnego szkolenia białoruskich służb

- Jesteśmy w posiadaniu bardzo drastycznego filmu, gdzie funkcjonariusze białoruscy instruują irackich i pochodzących z Bliskiego Wschodu migrantów, w jaki sposób nożem atakować polskich funkcjonariuszy - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w stolicy Estonii Tallinie. Interia potwierdziła autentyczność nagrania.

Nagranie z tajnego szkolenia białoruskich służb jest w języku rosyjskim i angielskim - wszystkie instrukcje dla migrantów są tłumaczone.

Atakujcie "wszystkim, co jest pod ręką"

Białorusini zachęcają na nim, aby migranci atakowali "butelkami, kamieniami, kłodami", "wszystkim, co mają pod ręką".

 

- Do was strzelać nie będą, a jeśli będą, to w powietrze - słyszymy na nagraniu.

 

ZOBACZ: Kryzys na granicy. Stuosobowa grupa migrantów próbowała w rejonie Czeremchy wedrzeć się do Polski

 

Białoruski funkcjonariusz zachęca uczestników szkolenia, by atakować "niechronione miejsca" - szyję, ręce, nogi. Przy pomocy atrapy wykonuje gest dźgania przeciwnika.

Morawiecki komentuje nagranie 

- Jesteśmy w posiadaniu bardzo drastycznego filmu, gdzie funkcjonariusze białoruscy instruują irackich i pochodzących z Bliskiego Wschodu migrantów, w jaki sposób nożem atakować polskich funkcjonariuszy. To oznacza, że scenariusze po stronie białoruskiej mogą być bardzo drastyczne. Działania służb i funkcjonariuszy białoruskich mogą prowadzić do daleko posuniętej eskalacji działań - mówił premier Mateusz Morawiecki.

 

- To, co dzieje się na naszych oczach, to może być dopiero wstęp do czegoś dużo gorszego - mówił z kolei premier Mateusz Morawiecki w Wilnie po spotkaniu z premier Litwy Ingridą Szimonyte, do którego także doszło w niedzielę. Jego zdaniem wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej, koncentracja wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą i kryzys energetyczny to niepokojące elementy tej samej sytuacji.

 

Więcej na ten temat jak i nagranie można zobaczyć w Interii.

wys/hlk / Interia
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie