Dr Wojciech Wilk: większość migrantów i cierpienia jest po białoruskiej stronie

Polska
Dr Wojciech Wilk: większość migrantów i cierpienia jest po białoruskiej stronie
Polsat News
"Gość Wydarzeń" w Polsat News

Zdecydowana większość migrantów i cierpienia jest po białoruskiej stronie - powiedział dr Wojciech Wilk, prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. Dodał, że jest "pod ogromnym wrażeniem dobroczynności i współczucia, które płynie ze strony lokalnej społeczności". - Jest to bardzo budujące - powiedział. Doktor ocenił, że liczba migrantów koczujących w polskich lasach jest niska.

Dr Wojciech Wilk, prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej, był gościem Marcina Fijołka w programie "Gość Wydarzeń. W czwartkowym "Gościu Wydarzeń" pojawił się także Leszek Miller.

 

Dr Wilk, zapytany, jak wygląda sytuacja na granicy z jego perspektywy, odpowiedział, że "myślimy w każdej chwili o osobach przebywających na granicy".

 

ZOBACZ: Straż Graniczna żąda usunięcia migrantów z przejścia w Kuźnicy. Daje czas do końca tygodnia

 

- Jest to bardzo ciężka sytuacja dla osób, które strzegą granicy, organizacji humanitarnych i dziesiątek tysięcy osób, które znalazły się w potrzasku zorganizowanym przez Łukaszenkę - dodał.

 

Dr Wilk powiedział w Polsat News, że rolą jego organizacji jest "niesienie pomocy medycznej dla tych, którzy są po polskiej stronie i znaleźli się w sytuacji zagrożenia życia".

Syryjka na bagnach i liczba dziennych interwencji

Marcin Fijołek zapytał prezesa Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej o historię Syryjki znalezionej na bagnach oraz o to, jak dużo jest interwencji, w których muszą ratować czyjeś życie. - Interwencji jest od jednej do kilku każdego wieczora - odpowiedział na drugą część pytania dr Wilk. 

 

ZOBACZ: Migranci na granicy. Białorusini budują specjalną infrastrukturę. Kładki kierujące ludzi na bagna

 

Odnosząc się do tematu Syryjki, doktor stwierdził, że "przekazaliśmy to, co było w wywiadzie pacjenta". - Nie zawsze wywiady pacjenta, nawet w Polsce, są w 100 proc. prawdziwe - dodał. Wilk zaznaczył, że "my musimy przekazać opinii publicznej, to co mówią ci ludzie, ale ja jestem przekonany, że to nieszczęśliwe wydarzenie miało miejsce po białoruskiej stronie, bo tam przebywa około 15 tys osób - powiedział Wilk. Prezes PCPM dodał, że ma nadzieję, iż "część z nich (migrantów - red.) skorzysta z lotów powrotnych".

 

WIDEO: Dr Wojciech Wilk w programie "Gość Wydarzeń"

 

 

Na pytanie, co dzieje się z ludźmi, którym organizacja pomaga, doktor odpowiedział, że "to zależy od stanu danej osoby". - Osoby, które są w sytuacji zagrożenia życia, są transportowane ambulansem do szpitala - oznajmił.

 

- My nie możemy pozwolić, by ktoś w lasach po polskiej stronie umierał. Jest to nasza odpowiedzialność, jako orgaanizacji humanitarnej i jest to odpowiedzialność tych osób, które są zainteresowane dobrym wizerunkiem polski - dodał. Wilk oświadczył również, iż ma nadzieję, że "migranci będą mogli znaleźć ciepłe miejsce, w którym będą mogli się schronić".

Skala problemu na granicy oraz reakcja społeczeństwa na działanie medyków

Prezes organizacji zapytany o to, jaka może być skala problemu i jak dużo osób może koczować w polskich lasach, odpowiedział, że "jednym ze wskaźników, w jaki sposób może kształtować się sytuacja humanitarna w danych dniach, jest informacja od straży granicznej, o osobach przekraczających granice". - Ja bym oszacował, że jest to liczba bardzo niska. Zdecydowana większość migrantów i cierpienia jest po białoruskiej stronie - dodał.

 

ZOBACZ: Pomorskie. Trzech nastolatków skakało po dachu karetki pogotowia, gdy medycy byli u pacjenta

 

Odnosząc się do tematu współpracy i wsparcia lokalnych społeczności, dr. Wilk odpowiedział, że jest "pod ogromnym wrażeniem dobroczynności i współczucia, które płynie ze strony lokalnej społeczności. Jest to bardzo budujące". - Włączamy się w ten wysiłek, by pokazać, że społeczeństwo nie jest obojętne na cierpienie - dodał, zaznaczając, że "my jako polskie organizacje pozarządowe chcielibyśmy zapewnić, że ci ludzie, którzy będą w potrzebie, otrzymają pomoc medyczną i humanitarną" - zakończył.

 

Wszystkie wydania programu "Gość Wydarzeń" dostępne są tutaj.

aml/pdb / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie