Żary. 37-latek zginął po upadku z 4. piętra. Prawdopodobnie próbował przejść między balkonami
Policjanci z Żar (Lubuskie) pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w sobotę w tym mieście. 37-letni mężczyzna spadł z wysokości czwartego piętra. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł – poinformowała Aneta Berestecka z Komendy Powiatowej Policji w Żarach.
Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że prawdopodobnie mężczyzna spadł, kiedy próbował przejść z jednego balkonu na drugi w bloku na os. Moniuszki. Po upadku z czwartego piętra bloku był reanimowany, ale nie udało się go uratować.
- Na miejscu przeprowadzono oględziny i wykonano inne czynności. Prokurator zarządził również sekcję zwłok. Na razie nie wiadomo, z jakiego powodu mężczyzna próbował przejść między balkonami. Ma to ustalić prowadzone postępowanie – powiedziała Berestecka.
Dodała, że śledztwo w opisanej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Żarach. Informację o zdarzeniu przekazała na swoim portalu "Gazeta Lubuska".
Czytaj więcej