Szef rosyjskiego MSZ: NATO prowadzi agresywną politykę wobec Moskwy
NATO prowadzi agresywną politykę wobec Moskwy - powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow po rozmowach w Paryżu z francuskimi szefami resortów spraw zagranicznych i obrony Jean-Yves Le Drianem i Florence Parly.
Według niego cały Sojusz Północnoatlantycki, a w szczególności Stany Zjednoczone, kontynuują wysiłki w celu powstrzymania Rosji.
- W ostatnich dniach było wiele przykładów na to – zarówno jeśli chodzi o rozmieszczenie dodatkowych sił na Morzu Czarnym, jak i wysyłanie w ten region okrętów wojennych na niezwykłą skalę – powiedział Ławrow na konferencji prasowej.
ZOBACZ: Rosyjskie bombowce Tu-160 przechwycone nad Morzem Północnym. Interweniowały belgijskie F-16
Według szefa rosyjskiej dyplomacji stosunki między Moskwą a Unią Europejską znalazły się w ślepym zaułku, ale rosyjska delegacja w Paryżu zaproponowała szukanie wyjścia z tego impasu.
USA zagrożeniem dla Moskwy
Ławrow podkreślił także, iż Moskwa postrzega aktywność militarną USA na Morzu Czarnym jako zagrożenie dla bezpieczeństwa regionalnego i stabilności strategicznej.
Do spotkania ministrów spraw zagranicznych i obrony Francji i Rosji doszło przy okazji międzynarodowej konferencji w sprawie Libii. Współprzewodniczą jej Francja, Niemcy, Włochy, Libia i Organizacja Narodów Zjednoczonych, a biorą w niej udział światowi i lokalni urzędnicy wysokiego szczebla, w tym wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Kamala Harris.
Czytaj więcej