Ryszard Terlecki do kobiety w galerii handlowej: jest pani kretynką. Komentarze polityków
"Kompletnie oderwani", "poziom polityków PiS-u", "zachował się jak prymityw" - tak politycy opozycji komentują nagranie, na którym słychać, jak wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki nazywa kobietę w galerii handlowej "kretynką". Wideo w mediach społecznościowych udostępniła posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka.
"PiSowska arogancja i chamskie zachowanie w stosunku do kobiet. Wicemarszałek Ryszard Terlecki 'rozmawia' z panią Magdą z Krakowa i jej siostrą. Szokujące" - napisała Barbara Nowacka w opisie udostępnionego wideo. W rozmowie z Interią posłanka przekazała, że autorka że do wymiany zdań doszło w piątek około godz. 11 w krakowskiej Galerii Kazimierz.
- Film przesłała mi bezpośrednio pani Magda. Były z siostrą na zakupach. Była zszokowana tym, co ją spotkało - powiedziała.
"To co robicie kobietom jest karygodne"
Na nagraniu widać, jak jedna z kobiet zaczepia wicemarszałka Terleckiego w galerii handlowej. - Chciałabym tylko powiedzieć, że to, co dzieje się w kraju, to, co robicie kobietom, to jest po prostu karygodne - powiedziała.
- Jest pani kretynką - odpowiedział jej Ryszard Terlecki.
"Puszczają im nerwy"
Słowa wicemarszałka wywołały falę komentarzy w internecie. Zachowanie Terleckiego skrytykowali posłowie opozycji.
"Oderwani. Kompletnie oderwani. Moralnie zepsuci. Społeczeństwo traktują właśnie tak, jak marszałek Terlecki potraktował tę kobietę. Puszczają im nerwy" - napisała posłanka PO i wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
"Czy naprawdę ktoś jest zdziwiony, że Ryszard Terlecki zachował się jak prymityw? Większym zaskoczeniem byłoby gdyby nikogo nie obraził" - to z kolei wypowiedź rzecznika Porozumienia Jana Strzeżka.
Krzysztof Śmiszek (Lewica) uznał, że Terlecki "bezczelnie obraża Polaków, którzy dali mu pracę". "Kilka miesięcy temu prezentowałem stanowisko Lewicy ws. wniosku o jego odwołanie. Zrobię to z przyjemnością jeszcze raz w razie czego" - dodał.
"Nic, co robi pan Terlecki, nie potrafi mnie zaszokować. Nie ma takiej podłości, pod którą nie podpisałaby się ta nieszczęsna postać" - dodał Michał Kobosko wiceprezes stowarzyszenia Polska 2050 Szymona Hołowni.
O słowa Terleckiego na sobotnim briefingu prasowym był pytany premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu przekazał, że nie słyszał wypowiedzi wicemarszałka.
Czytaj więcej