Legnica. Migranci machali na samochody na autostradzie A4. Chcieli jechać do Niemiec
Niedaleko Legnicy (woj. dolnośląskie) dwóch nielegalnych imigrantów z Afganistanu łapało w czwartek autostop na autostradzie A4. Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali ich, gdy machali na przejeżdżające pojazdy. Funkcjonariusze ustalili, że obcokrajowcy trafili do Polski z Serbii, a przywiózł ich obywatel Turcji. Zatrzymanych przekazano Straży Granicznej.
W czwartek przed południem policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy patrolowali autostradę A4. Dyżurny z ich komendy poinformował ich, że autostradą idzie dwóch mężczyzn.
Patrol udał się w okolice węzła Szymanowice na 83. kilometrze. Policjanci zauważyli, że w kierunku granicy szło poboczem dwóch mężczyzn, którzy zatrzymywali pojazdy. Funkcjonariusze podjęli interwencję, w trakcie której okazało się, że mężczyźni są imigrantami z Afganistanu, a na terenie Polski przebywają nielegalnie.
Policjanci ustalili, że nielegalni migranci trafili do Polski z Serbii, przywiezieni przez nieznanego tureckiego kierowcę. Wysadził on mężczyzn w okolicach autostrady A4. Chcąc dostać się na teren Niemiec, Afgańczycy postanowili poszukać innego środka transportu. Idąc w kierunku granicy niemieckiej autostradą zatrzymywali pojazdy.
Policja z Legnicy przekazała migrantów Straży Granicznej.
Czytaj więcej