Koronawirus w Polsce dzisiaj. Nowe przypadki. Raport Ministerstwa Zdrowia, 5 listopada
Mamy 15 904 nowych, potwierdzonych przypadków koronawirusa - przekazało w czwartek Ministerstwo Zdrowia. Minionej doby zmarły 152 osoby. To wzrost o blisko 70 procent względem ubiegłego tygodnia. Wtedy resort zdrowia informował o 9387 zakażeniach i śmierci 102 osób.
Mamy 15 904 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (3376), lubelskiego (2077), śląskiego (1152), wielkopolskiego (1032), łódzkiego (1030), podlaskiego (969), małopolskiego (911), pomorskiego (894), dolnośląskiego (816), zachodniopomorskiego (783), podkarpackiego (715), warmińsko-mazurskiego (614), kujawsko-pomorskiego (592), opolskiego (289), świętokrzyskiego (272), lubuskiego (250). 132 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Z powodu COVID-19 zmarło 39 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 113 osób. 8 897 zakażonych koronawirusem leży w szpitalach, z czego 742 osoby są podłączone do respiratorów.
380 tysięcy osób na kwarantannie
Zeszłej doby wykonano 78 683 testów, z czego ponad 17 tysięcy było pozytywnych. Według danych resortu zdrowia, na kwarantannie przebywa aktualnie 380 092 osób.
"Dynamika zakażeń nie będzie zwalniać"
Dynamika zakażeń rośnie i niestety widzimy, że zwalniać w najbliższym czasie nie będzie – wskazał w czwartkowym wydaniu "Super Expressu" rzecznik rządu Piotr Müller.
Pytany, co dzieje się z przepisami umożliwiającymi pracodawcy weryfikację tego, czy pracownik jest zaszczepiony czy nie, rzecznik odparł, że projekt ten "budzi w pewnych kręgach jakieś wątpliwości, jego zdaniem, nieuzasadnione".
- Nie pozwala (projektowana regulacja- red.) bowiem, żeby w jakikolwiek negatywny sposób, finansowy na przykład, odbijało się cokolwiek na pracowniku. Ułatwienie pracodawcy weryfikacji, czy dana osoba jest narażona na zakażenie i ewentualne przesuniecie jej na inne stanowisko, ale z zachowaniem płacy, to wariant, który jest w tej chwili branży pod uwagę – powiedział rzecznik, przyznając, że regulacja budzi emocje w środowisku politycznym. Stwierdził, że życzyłby sobie, by projekt był przyjęty przez Sejm na następnym posiedzeniu – dodał.
Zaznaczył, że jest kwestia doprecyzowania szczegółów tak, aby uzyskał pełną akceptację nie tyko w środowisku politycznym, lecz także w społeczeństwie.
Czytaj więcej