Adam Niedzielski: osiągnęliśmy porozumienie ws. wzrostu wynagrodzeń w służbie zdrowia
Zostało osiągnięte porozumienie. Oznacza to zwiększenie nakładów na wynagrodzenia. Szacunkowy koszt to 6,5 miliarda zł. To jest ogromna kwota, która oznacza bardzo realne wzrosty wynagrodzeń w przyszłym roku dla niemal wszystkich zawodów medycznych - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej. Resort opublikował teść stanowiska Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia.
- Od trzech tygodni w ramach kilku spotkań rozmawialiśmy o tym jak poprawić ścieżkę wynagrodzeń w systemie opieki zdrowotnej - powiedział Adam Niedzielski po zakończeniu rozmów Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia.
- Cieszę się, że mogę zakomunikować, że zostało osiągnięte porozumienie, jednogłośnie przez pracodawców i przedstawicieli pracowników. Oznacza to zwiększenie nakładów na system opieki zdrowotnej i wynagrodzenia. Szacunkowy koszt to 6,5 miliarda zł. To jest ogromna kwota, która robi wrażenie i oznacza bardzo realne wzrosty wynagrodzeń w przyszłym roku dla praktycznie każdego zawodu medycznego - dodał minister zdrowia.
Resort opublikował teść stanowiska Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia.
Wyższe zarobki
Jak zapewnił Adam Niedzielski od lipca 2022 roku podwyższone zostaną minimalne wynagrodzenia. Lekarz będzie zarabiał o 1800 zł więcej.
Minister zdrowia poinformował, że pielęgniarki ze średnim wykształceniem zostaną zakwalifikowane do grupy z wyższym wykształceniem.
- Te osoby będą miały podwyżki rzędu 1500 zł - z 3700 zł do 5300 zł - powiedział Niedzielski.
Fizjoterapeuci, diagności, psycholodzy mogą liczyć na 1400 zł podwyżki - z 4200 zł na 5600 zł.
- To co sobie uzgodniliśmy to drugi krok, który jest wykonywany na ścieżce podwyższania wynagrodzeń. Od 1 lipca zwiększyliśmy wynagrodzenia minimalne też w wyniku poprzednio uzgodnionego stanowiska. W lipcu skorzystało z tej podwyżki ponad 260 tys. osób zatrudnionych w sektorze medycznym - podkreślił minister.
Dodał, że wynagrodzenia lekarzy wzrosły o 700 zł, a pielęgniarek o 800. O ponad tysiąc zł więcej zarabiają m.in dla diagności.
Kolejne spotkanie
W poprzednim posiedzeniu, które odbyło się 25 października, wzięli udział m.in. wiceminister Piotr Bromber, zastępca prezesa NFZ ds. Medycznych Bernard Waśko i prezes Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji Roman Topór-Mądry. Omówiono m.in. przebieg wprowadzenia przepisów znowelizowanej ustawy o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, którym objęto – jak wskazano w podsumowaniu na stronach dialogu społecznego – m.in lekarzy, pielęgniarki, położne, fizjoterapeutów, ratowników medycznych, techników, farmaceutów, diagnostów, psychologów, sekretarki medyczne, łącznie 269 tys. osób.
Przedstawiciele resortu zdrowia przedstawili także "propozycje intencyjne" zmian w tej regulacji, "symulację współczynników i kwot oraz projekcję ścieżek wzrostu najniższych wynagrodzeń zasadniczych w kontekście wzrostu nakładów na zdrowie".
W spotkaniu nie uczestniczyli, mimo zaproszenia ze strony Ministerstwa Zdrowia, przedstawiciele komitetu protestacyjnego z białego miasteczka. Chcieli oni, co podkreślali wiele razy przed spotkaniem, kontynuować rozmowy dwustronne z resortem. Minister w odpowiedzi zaznaczył, że rozmowy o m.in. wynagrodzeniach będą prowadzone już tylko na forum zespołu trójstronnego, w którym są m.in. związki zawodowe i pracodawcy. Zapowiedział, że zostaną na nim przedstawione m.in. warunki, które zaproponowano komitetowi protestacyjnemu.
Czytaj więcej