Zbigniew Ziobro: będzie postępowanie prokuratury w sprawie listu z pogróżkami m.in. do Donalda Tuska

Polska
Zbigniew Ziobro: będzie postępowanie prokuratury w sprawie listu z pogróżkami m.in. do Donalda Tuska
Donald Tusk zaznaczył, iż nie jest to pierwszy list z pogróżkami, jaki do tej pory otrzymał

Politycy otrzymują listy z pogróżkami. Chodzi między innymi o Donalda Tuska, Radosława Sikorskiego czy Katarzyną Lubnauer oraz posłowie PiS - Maciej Wąsik i Anna Kwiecień. Wszczęcie przez prokuraturę postępowania w sprawie listu z pogróżkami, który otrzymał m.in. lider PO Donald Tusk - zapowiedział w środę Minister Sprawiedliwości - Prokuratur Generalny Zbigniew Ziobro.

Chodzi o list, o którym lider PO Donald Tusk poinformował we wtorek w krótkim nagraniu umieszczonym na Twitterze. Tusk zwrócił uwagę, że otrzymał pismo z groźbami w dniu urodzin zamordowany w 2019 r. prezydent Gdańska Pawła Adamowicza. Według szefa PO w Polsce narasta fala nienawiści, za którą odpowiedzialny jest prezes PiS. - Jarosławie Kaczyński, jesteś za to bezpośrednio odpowiedzialny - jako szef obozu władzy i jako wicepremier do spraw bezpieczeństwa - oświadczył Tusk.

 

ZOBACZ: Donald Tusk otrzymał list z pogróżkami

 

Do tych doniesień odniósł się w środę minister sprawiedliwości- prokurator generalny Zbigniew Ziobro. "Zaduszki to dzień, gdy Polacy wspominają zmarłych i oddają im szacunek, a nie żerują na ich śmierci, jak D. Tusk przywołujący śp. P. Adamowicza, by atakować J. Kaczyńskiego. Dość tej szczujni! Trzeba opamiętania! W sprawie listu, o którym mówi, prokuratura wszcznie postępowanie" - napisał na Twitterze szef MS.

 

 

W kolejnym wpisie Ziobro określił nagranie Tuska jako "szczyt cynizmu"! "Gdzie był Donald Tusk, kiedy jego polityczny wychowanek Janusz Palikot mówił na wieczorze wyborczym PO: "zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego, wypatroszymy i skórę wystawimy na sprzedaż"?! Kilka miesięcy później próbował tego dokonać członek PO – Ryszard Cyba" - napisał Ziobro.

 

WIDEO: Pogróżki wobec polityków. Materiał Polsat News

 

Obraźliwe listy, których autor grozi adresatom śmiercią, otrzymało we wtorek wielu polityków opozycji i dziennikarzy. Wśród nich są m.in. były szef MSZ, europoseł Radosław Sikorski oraz posłowie KO: Dariusz Joński i Paweł Kowal. W związku z groźbami Joński zawiadomił prokuraturę.

 

ZOBACZ: Maile z pogróżkami na sejmowych skrzynkach. Dostają je posłowie opozycji

 

Tusk w opublikowanym nagraniu zacytował fragmenty wiadomości, które - jak zastrzegł - "nadają się do zacytowania". - Wpakuję Ci nóż desantowy w brzuch, jak Stefan Wilmont temu - tu wulgaryzm - Adamowiczowi - powiedział Tusk, przytaczając jedną z fraz korespondencji.

Listy z pogróżkami: pomogę oczyścić mój kraj

Według niego autor zamieścił też groźby pod adresem bohaterki Powstania Warszawskiego Wandy Traczyk-Stawskiej. - Ją też zabiję przed 11 listopada, pomogę oczyścić mój kraj, zostanę bohaterem jak Stefan Wilmont. I kończy się list słowami: "jesteś skazany na śmierć za zdradę ojczyzny. Wyrok wydano w imieniu Polski podziemnej" - cytował lider PO.

 

Zaznaczył, iż nie jest to pierwszy list z pogróżkami, jaki do tej pory otrzymał. - Ale w ostatnich miesiącach, tygodniach jest niepokojąco więcej tego typu korespondencji. W Polsce narasta fala nienawiści, pogardy, coraz częściej także przemocy - zauważył Tusk.

 

ZOBACZ: Wiceszef MON Marcin Ociepa w "Graffiti": rozmowy z Kaczyńskim są tajemnicą

 

Jego zdaniem odpowiedzialny jest za to prezes PiS. - Jarosławie Kaczyński, jesteś za to bezpośrednio odpowiedzialny - jako szef obozu władzy i jako wicepremier do spraw bezpieczeństwa. Jesteś odpowiedzialny za narastanie tej fali, za rosnący niepokój, rosnący strach. Nie zostawimy tej sprawy, nie będziemy milczeć i wiedz jedno - nie damy się zastraszyć - zapewnił Tusk.

 

Do sprawy odniósł się w Polsat News Marcin Ociepa Wiceminister Obrony Narodowej. - Proszę wybaczyć, nie śledzę każdych wpisów czy słów D. Tuska, natomiast jest on współwinny tej atmosfery, która mamy w Polsce. Ja także i wielu parlamentarzystów prawicy otrzymywało różnego rodzaju groźby albo hejt, który dociera do nas za pomocą internetu. Hejt, czy pogróżki kierowane w kierunku polityków opozycji są nie do przyjęcia i będą ścigane przez wymiar sprawiedliwości jak i na odwrót - powiedział Ociepa w Graffiti.

Terlecki: posłowie PiS od września dostają pogróżki

Szef klubu PiS został zapytany przez dziennikarzy w Sejmie o oświadczenie Tuska. - Od września nasi posłowie dostają takie pogróżki i bardzo często też wulgarne pogróżki, także to nie jest jakaś nowość, która dotyczy tylko Platformy. To dotyczy po prostu klasy politycznej - powiedział.

 

- Myśmy wszystkie sprawy zgłosili do prokuratury, zgłosiliśmy policji i myślę, że służby się tym zajmują - mówił Terlecki.

 

Polityk PiS był także pytany, czy podatki paliwowe powinny być obniżone. - Jest jakiś pomysł, którego jeszcze nie znam, pewnych rekompensat czy ulg dla tych, którzy tego naprawdę potrzebują - powiedział Terlecki.

aml / polsatnews.pl/PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie