Włochy. Protesty przeciwko obecności prezydenta Brazylii

Świat
Włochy. Protesty przeciwko obecności prezydenta Brazylii
PAP/EPA/Nicola Fossella
Przed bazyliką świętego Antoniego, gdzie oczekiwany był przywódca Brazylii, doszło do starć między około 500 manifestantami a policją

W Padwie doszło w poniedziałek do gwałtownych protestów przeciwko obecności prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro. Kilkuset demonstrantów starło się z policją. Przyjechał on tam z pobliskiej miejscowości Anguillara, gdzie otrzymał honorowe obywatelstwo; stamtąd pochodzili jego dziadkowie.

W miasteczku koło Padwy zgromadzili się zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy Bolsonaro, którego dziadkowie wyemigrowali do Brazylii. Przyznanie honorowego obywatelstwa prezydentowi wywołało polemikę. Jego przeciwnicy urządzili pikietę protestując przeciwko tej decyzji gminy i argumentując swój sprzeciw jego wypowiedziami na temat homoseksualistów, Amazonii czy podejściem do pandemii.

 

ZOBACZ: Brazylia. Oskarżenia dla prezydenta Jaira Bolsonaro. Oskarżenia o "zbrodnie przeciwko ludzkości"

 

Jair Bolsonaro mówił w Anguillara: "Stąd wyjechali moi dziadkowie. Cieszę się, że jestem wśród wspaniałych ludzi".

 

Protesty rozszerzyły się na Padwę, gdzie następnie przyjechał Bolsonaro, który wcześniej uczestniczył w szczycie G20 w Rzymie.

 

Na placu przed bazyliką świętego Antoniego, gdzie oczekiwany był przywódca Brazylii, doszło do starć między około 500 manifestantami a policją. Protestujący próbowali zablokować wejście do bazyliki.

 

Prezydent tam się nie pojawił.

mad / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie