Kołobrzeg. 17-latek jeździł motocyklem po cmentarzu. Zapłaci słony mandat
Policja w Kołobrzegu zatrzymała motocyklistę, który jeździł po terenie cmentarza. Funkcjonariuszy wezwały zaniepokojone osoby, które w tym czasie odwiedzały cmentarz. 17-latek szalejący po terenie nekropolii został ukarany trzema mandatami.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który brawurowo jeździł po terenie cmentarza na motocyklu crossowym. Zdarzenie miało miejsce w niedzielny wieczór. Mężczyźni odwiedzający cmentarz sami zatrzymali kierowcę.
- 17-latek twierdził, że spokojnie wjechał na cmentarz, by zapalić znicz bliskiej osobie. Świadkowie twierdzili, że jeździł brawurowo - poinformowała w rozmowie z polsatnews.pl st.sierż. Karolina Seemann, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu.
Kołobrzeg. 1200 zł mandatu za jazdę motocyklem po cmentarzu
Jak przekazała st. sierż. Seemann nastolatek nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Ponadto pojazd nie był dopuszczony do ruchu. Wjeżdżając na teren cmentarza mężczyzna nie zastosował się do znaku "zakaz ruchu".
- Został ukarany trzema mandatami. Łączna ich kwota wynosi 1200 zł - podsumowała oficer prasowa.
Czytaj więcej