Koronawirus w Polsce dzisiaj. Nowe przypadki. Waldemar Kraska: 90 proc. więcej zakażeń
- Poniedziałkowe wyniki nie odzwierciedlają, na jakim etapie jesteśmy. One są zawsze niższe niż te, które pojawią się za kilka dni. Niestety, trend wzrostowy utrzymuje się. W tej chwili to około 90 proc. więcej zakażeń niż przed tygodniem - powiedział w poniedziałek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Nie zdradził jednak liczby nowych przypadków.
Polska - w ostatnim tygodniu - mierzyła się z rekordami czwartej fali koronawirusa. W niedzielę potwierdzonych zostało 4728 nowych przypadków. Zmarło 13 pacjentów.
ZOBACZ: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Raport Ministerstwa Zdrowia, 24 października
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w poniedziałkowym programie "Sygnały Dnia" podkreślił, że w szpitalach pojawia się coraz więcej pacjentów.
- Ponad 5 042 osoby są hospitalizowane. 336 osób przyrostu w ciągu doby, takiego wzrostu jeszcze nie było. Na intensywnej terapii mamy 444 pacjentów, 14 przybyło ostatniej doby - zdradził.
Czwarta fala. Waldemar Kraska: około 90 proc. więcej zakażeń niż tydzień temu
Nie podał jednak liczby nowych przypadków zakażeń.
- Poniedziałkowe wyniki nie odzwierciedlają, na jakim etapie jesteśmy. One są zawsze niższe niż te, które pojawią się za kilka dni. Niestety, trend wzrostowy utrzymuje się. W tej chwili to około 90 proc. więcej zakażeń niż przed tygodniem - dodał Kraska.
ZOBACZ: Wielka Brytania. Ed Sheeran zakażony koronawirusem
Wiceminister - mówiąc o przewidywaniach pandemicznych - podkreślił, że "w ciągu najbliższego tygodnia na pewno tych nowych przypadków będzie przybywało".
- Obserwujemy, niestety, że przy zakażeniu wariantem Delta, pacjenci coraz częściej trafiają do szpitali i coraz częściej muszą być hospitalizowani. To jest bardzo niepokojący trend - wyjaśniał na radiowej antenie.
Kraska wyjaśnił, że liczba łóżek przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 jest sukcesywnie zwiększana. - Na tę chwilę zajętych jest 75 proc. tych przygotowanych w woj. lubelskim oraz 65 proc. przygotowanych w woj. podlaskim - wymieniał.
WIDEO: Waldemar Kraska w "Sygnałach Dnia"
Trzecia dawka szczepionki. "Będziemy szczepić Pfizerem"
Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił kilka dni temu, że najpewniej od 2 listopada ruszy system skierowań na przyjęcie trzeciej dawki szczepionki przeciw koronawirusowi. "Przypominającej" iniekcji będą mogli poddać się wszyscy pełnoletni obywatele, ale pod warunkiem, że podstawowy schemat szczepienia ukończyli co najmniej pół roku temu.
- Będziemy szczepić Pfizerem. Jeśli ktoś był szczepiony preparatem firmy AstraZeneca, będzie doszczepiany Pfizerem, chyba że rekomendacje będą inne - wtedy sięgniemy po AstręZeneca - wyjaśnił w poniedziałek Waldemar Kraska.
- Ale są doniesienia zza granicy, że można wykonywać szczepienie trzecią dawką innymi preparatami. Czekamy na stanowisko Rady Medycznej w tej sprawie - dodał.
ZOBACZ: Szczepienia trzecią dawką dla pełnoletnich. Adam Niedzielski: celujemy, by wystartowały 2 listopada
Wiceminister zdrowia zaznaczył, że "zachowania, które widzi na polskich ulicach i w polskich sklepach chwilami go przeraża". - Tak, jakbyśmy zapomnieli, że koronawirus jest wśród nas - podał, przypominając o przestrzeganiu zasad "dystans, maseczka, dezynfekcja".
Wiceszef resortu zdrowia mówił też, że "maseczki zostaną z nami na zawsze".
Czwarta fala. Będę lockdowny regionalne?
Pytany o to, czy Polska zamierza wprowadzać lockdowny regionalne, zaznaczył, że "jeśli będą ograniczenia, to powiatami. Chcemy to robić bardzo lokalnie".
- Na dziś takich rozwiązań jednak nie przewidujemy, choć one leżą gdzieś w szufladzie - dodał Kraska.
Czytaj więcej