Kolumbia. Amerykański sąd zdecydował: hipopotamy Pablo Escobara to osoby prawne
Około 90 hipopotamów sprowadzonych do Kolumbii przez barona narkotykowego Pablo Escobara zostało uznanych za osoby prawne - poinformował kolumbijski dziennik "El Tiempo". Decyzja podjęta przez amerykański sąd ma służyć uratowaniu zwierząt przed uśpieniem.
Gazeta cytuje amerykańską organizację praw zwierząt ALDF, która podała, że sąd federalny w amerykańskim stanie Ohio rozstrzygnął na jej korzyść skargę w procesie dotyczącym uratowania przed uśpieniem zwierząt przez władze w Bogocie. Plan taki pojawił się w 2020 roku, gdy jeden z hipopotamów zaatakował i ciężko zranił mężczyznę.
ZOBACZ: Niemcy. W zoo urodził się mały nosorożec. Został uśpiony
Reprezentujący ALDF Christopher Berry poinformował, że dzięki uznaniu przez amerykański sąd hipopotamów należących w przeszłości do Escobara za osoby prawne, władze Kolumbii nie będą mogły ich zabić.
Adwokat hipopotamów
Portal Gizmodo wskazał, że decyzja amerykańskiego sądu ułatwi postępowanie kolumbijskiemu prawnikowi Luisowi Gomezowi Maldonado, który podjął się roli "adwokata" hipopotamów Escobara.
W połowie października władze Kolumbii ogłosiły, że rozpoczęły sterylizację hipopotamów nielegalnie sprowadzonych przez byłego barona narkotykowego. Decyzja zapadła po potwierdzeniu, że co najmniej kilkanaście hipopotamów z gospodarstwa należącego kiedyś do Escobara, szefa legendarnego kartelu z Medellin, skierowało się na inne tereny poprzez rzekę Magdalena.
Zabity w 1993 roku w trakcie policyjnej obławy Escobar przez lata gromadził w swojej liczącej ponad 20 km kwadratowych posiadłości egzotyczne zwierzęta, m.in. żyrafy, tygrysy, antylopy oraz hipopotamy.
Czytaj więcej