Wojciech Skurkiewicz o zwycięstwie Donalda Tuska: Musi pogodzić frakcje, grupki, koteryjki
- Życzę sukcesów, bo na pewno będzie to niełatwa funkcja, by pogodzić te wszystkie frakcje, grupki, koteryjki, które są w PO - tak zwycięstwo Donalda Tuska w wyborach w Platformie skomentował Wojciech Skurkiewicz (PiS). - Zarówno w PiS, jak i w PO jest demokracja trochę koncesjonowana. W jednym i w drugim przypadku kandydaci nie mieli rywali - dodał wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.
Donald Tusk został w sobotnim głosowaniu wybrany na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej - poinformowała na niedzielnej konferencji krajowy komisarz wyborczy PO Dorota Niedziela. Poparło go 97,4 proc. głosujących.
W powszechnym partyjnym głosowaniu, przeprowadzonym w sobotę 23 października między godz. 10 a 18, na jedynego kandydata Donalda Tuska oddano 11 tys. 474 głosy - poinformowała partia. Przeciw byłemu szefowi Rady Europejskiej głosowały 253 osoby. Wybrani zostali także szefowie regionów.
Okła-Drewnowicz: "PiS ma teraz największy kłopot"
- Myślę, że wszyscy mają kłopot, PiS ma największy kłopot. Po powrocie Donalda Tuska, po tym jak został teraz przewodniczącym, jest tak naprawdę jedno zadanie do wykonania. Po prostu przejąć władzę, aby Polska była z powrotem krajem w Unii Europejskiej, który się liczy i nie przynosi wstydu - powiedziała posłanka.
- To państwo - zwróciła się do przedstawiciela PiS - spowodowaliście do tego, że my się dzisiaj wstydzimy za to, co zrobiliście - dodała polityk PO.
- Życzę sukcesów, bo na pewno będzie to niełatwa funkcja, by pogodzić te wszystkie frakcje, grupki, koteryjki, które w PO są - powiedział Wojciech Skurkiewicz (PiS). - Chciałbym przy okazji pogratulować pani (Marcie - red.) Michalskiej-Wilk w moim rodzinnym Radomiu, gdzie została szefową struktur PO. Dziwnym zbiegiem okoliczności wszyscy kontrkandydaci wycofali się na ostatniej prostej - dodał.
- Każda partia rządzi się swoimi prawami i uwarunkowaniami - stwierdził polityk PiS.
WIDEO - Politycy o wyborach lidera PO. "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii"
Zgorzelski: demokracja koncesjonowana
- Zarówno w PiS, jak i w PO jest demokracja trochę koncesjonowana. W jednym i w drugim przypadku kandydaci nie mieli kontrkandydatów. Można powiedzieć, że to zasada "kto jest za prezesem lub przewodniczącym może opuścić ręce i odejść od ściany" - mówił wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL).
- Zapewniam, że 4 grudnia podczas kongresu PSL Władysław Kosiniak-Kamysz będzie miał kontrkandydata, bo na tym polega demokracja, żeby ludzie mieli wybór - powiedział ludowiec.
ZOBACZ: Politycy o sytuacji na granicy. "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii"
- Bierne prawo wyborcze nie jest obowiązkiem - odpowiedziała Okła-Drewnowicz. - To jest uprawnienie. Jeżeli państwo na siłę musicie szukać kontrkandydata, to czy to jest demokracja? - pytała posłanka PO.
Włodzimierz Czarzasty: niska frekwencja wyborcza
Współlider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty wyraził zaskoczenie niską - jego zdaniem - frekwencją podczas wewnątrzpartyjnego głosowania.
- Nie wszyscy mogli brać udział w wyborach, nie wszyscy płacą składki, nie wszyscy mają czynne prawo wyborcze. Głosowali ci, którzy mieli możliwość głosowania - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz (PO).
Wojciech Skurkiewicz stwierdził z kolei, że 11 tysięcy na 38 tys. członków partii "to rzeczywiście coś nie najlepszego się dzieje". Jak dodał przyjął tę liczbę "z zaskoczeniem".
Krzysztof Bosak uznał z kolei, że wybory w PO, to wewnętrzna sprawa tego ugrupowania. Jak stwierdził, politycy nie powinni zajmować się sami sobą, a "Tusk to Tusk i każdy wiedział, kto wygra wybory w PO". Podkreślił, że jest wiele ważniejszych tematów.
Piotr Ćwik: Donald Tusk w końcu coś wygrał
- Gratuluję panu Tuskowi wyboru. Lider największej partii opozycyjnej ma wiele praw, ma również wiele obowiązków związanych na przykład z rozmową z innymi partiami opozycyjnymi - powiedział Włodzimierz Czarzasty, tłumacząc, że mówi o "modelu, który powinien funkcjonować". Przypomniał, że Nowa Lewica wybrała niedawno dwóch współprzewodniczących.
ZOBACZ: Mateusz Morawiecki: zrobię wszystko, by Polacy nie odczuli skutków wniosków europosłów PO
- Kancelaria Prezydenta nie komentuje wyborów wewnętrznych w partiach, w tym wypadku w PO. Niewątpliwie na uwagę zasługuje fakt, że pan przewodniczący Tusk w końcu coś wygrał po tych kilku latach posuchy - powiedział Piotr Ćwik z Kancelarii Prezydenta.
- Dokładam do tego gratulacje, życząc rozwagi w działaniach i wypowiedziach, takich które będą prowadzić do dobrego, konstruktywnego dialogu dla przyszłości Polski - stwierdził Ćwik.
Czytaj więcej