Lublin. Radni chcieli głosować za obecnością Ziemi w Układzie Słonecznym
Podczas dyskusji w Radzie Miasta Lublina na temat obecności Polski w Unii Europejskiej, radni PiS zaproponowali niecodzienną poprawkę. Chcieli, by rada głosowała za obecnością Ziemi w Układzie Słonecznym.
Radni z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka chcieli przegłosować apel, w którym Rada Miasta wyraża "głębokie zaniepokojenie ostatnimi działaniami i wypowiedziami przedstawicieli władz państwowych podważającymi fundamenty przynależności Polski do Unii Europejskiej".
Ta propozycja nie spodobała się radnym z PiS, którzy wyszli z sali posiedzeń podczas głosowania nad wpisaniem tego punktu do porządku obrad. Zapowiedzieli, że to samo zrobią wieczorem, gdy punkt będzie omawiany.
Poprawka PiS
Chwilę przed wyjściem z sali radni Prawa i Sprawiedliwości postanowili zgłosić poprawkę do projektu. Miała ona polegać na zastąpieniu słów ułożonych przez klub prezydenta Żuka treścią zaproponowaną przez radnego PiS Piotra Bresia: "Rada Miasta Lublin popiera członkostwo Polski w Unii Europejskiej. Rada Miasta Lublin popiera również dalszą obecność Ziemi w Układzie Słonecznym".
ZOBACZ: Lublin. Koń biegał w centrum miasta. Interweniowała policja
"Dziennik Wschodni" przytacza dyskusję jaka miała miejsce w Radzie Miasta.
– Proszę o przegłosowanie tej poprawki – zaapelował radny Piotr Breś (PiS).
– Czy poprawka pana Piotra Bresia spełnia wymogi formalne? – upewniał się Jarosław Pakuła, przewodniczący Rady Miasta.
– Moim zdaniem powinien pan przewodniczący poddać ją pod głosowanie – odpowiedział Zbigniew Dubiel, radca prawny ratusza. – Nawet, jeśli drugie zdanie tej poprawki, o czym wszyscy wiemy, dotyczy sytuacji, na którą Rada Miasta nie ma żadnego wpływu, czyli obecności Ziemi w Układzie Słonecznym.
– A jaki wpływ ma Rada Miasta na obecność… – zaczął pytać Breś, ale nie dokończył, bo przewodniczący zaczął już głosowanie.
Poprawka odrzucona
Zgłoszona poprawka PiS została odrzucona 16 głosami przez radnych prezydenta Żuka.
Radni PiS zgodnie z zapowiedzią opuścili salę głosowań w akcie protestacyjnym. Według nich głosowanie jest nielogiczne.
– Jest mi niezmiernie przykro, że państwo wyszliście z sali – obruszył się radny Bartosz Margul (klub prezydenta Żuka). – W pewien sposób udowadniacie, że mamy rację, że się martwimy o nasze członkostwo.
Margul przekonywał dalej, że Unia Europejska dała miastu wiele korzyści, widocznych w wielu miejscach.
ZOBACZ: Przemysław Czarnek o Narodowym Centrum Nauki. "Jestem skrajnie niezadowolony"
Ostatecznie apel o "głębokim zaniepokojeniu" został przyjęty głosami 17 radnych.
Czytaj więcej