Szczecin: Pożar w zakładzie przetwórstwa opon. Apel do mieszkańców o zamknięcie okien
Ponad 40 strażaków walczy z ogniem, który pojawił się w zakładzie przetwórstwa opon w Szczecinie. Jak poinformowali strażacy, pożar jest bardzo rozwinięty. Wojewoda zachodniopomorski zaapelował do mieszkańców kilku dzielnic miasta o zamknięcie okien i niewychodzenie z domów.
Na miejscu pracuje 41 strażaków, m.in. z Portowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. - Nie ma informacji o tym, aby ktoś ucierpiał - poinformował kpt. Franciszek Goliński, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Szczecinie.
ZOBACZ: Lubelskie: Dwa pożary słomy w sąsiednich wsiach. Wielogodzinna akcja straży pożarnej
Jak dodał, wiadomo, jaką dokładnie powierzchnię zajmuje ogień. - Jest on bardzo rozwinięty - dodał kpt. Goliński.
Pożar wybuchł w budynkach dawnej fabryki papieru
Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki skierował na miejsce grupę interwencyjno-wyjazdową Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z pojazdem wyposażonym w aparaturę do pomiaru poziomu skażenia powietrza.
Zaapelował do mieszkańców dzielnic: Skolwin, Stołczyn, Gocław, Golęcino o zamknięcie okien w mieszkaniach i pozostanie w domach.
Pożar wybuchł około w środę około godziny 17:30 w zakładzie zajmującym się przetwórstwem opon. To teren po dawnej Fabryce Papieru Szczecin-Skolwin. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.