Afganistan. Talibowie liczą na dobrą współpracę z nowym wysłannikiem prezydenta USA
Nowy afgański rząd talibów wyraził we wtorek nadzieję na kontynuację "dobrych postępów" dokonanych w rozmowach z byłym już wysłannikiem prezydenta USA w Afganistanie Zalmayem Khalilzadem i optymistycznie podchodzi do współpracy z jego następcą Thomasem Westem.
W poniedziałek, prawie dwa miesiące po wycofaniu się Amerykanów z Afganistanu, podano, że Khalilzad ustępuje ze stanowiska specjalnego wysłannika prezydenta USA ds. Afganistanu. Pełnił on tę funkcję od trzech lat i jest obwiniany o chaos towarzyszący wyjściu Amerykanów z Afganistanu i o upadek prozachodniego rządu w Kabulu.
"Jesteśmy optymistycznie nastawieni co do postępów we współpracy z nowym przedstawicielem, Tomem Westem, a pełne wdrożenie porozumienia z Dauhy znormalizuje relacje między rządami" – napisał na Twitterze rzecznik afgańskiego MSZ, Abdul Qahar Balkhi.
Zakończenie konfliktu w Afganistanie
Pochodzący z Afganistanu Khalilzad w lutym 2020 roku wynegocjował porozumienie z Talibanem, które ostatecznie doprowadziło do zakończenia trwającej od 2001 roku kolejnej odsłony konfliktu zbrojnego w Afganistanie. W odpowiedzi na ataki terrorystyczne Al-Kaidy na USA z 11 września 2001 roku ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush wysłał amerykańskich żołnierzy do Afganistanu, gdzie talibowie dali schronienie dżihadystom.
Czytaj więcej