Zbigniew Kuźmiuk: jestem przekonany, że jeszcze w tym roku dostaniemy pieniądze z Funduszu Odbudowy
- Polski Plan Odbudowy nie uzyskał dotąd pozytywnej opinii Komisji Europejskiej, choć strona polska wypełniła wszystkie warunki zawarte w rozporządzeniu. Nie ulega wątpliwości, że decyzją polityczną, nieoficjalnie, polski plan jest blokowany - stwierdził w "Gościu Wydarzeń" Zbigniew Kuźmiuk (PiS). Europoseł zapewnił jednak, że jeszcze w tym roku środki te zostaną uruchomione.
Na początku października Komisja Europejska poinformowała, że nadal prowadzi rozmowy z Polską w sprawie akceptacji Krajowego Planu Odbudowy. Przyjęcie planu przez Komisję otwiera drogę do wypłaty Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Polska ma mieć do dyspozycji ok. 58 mld euro.
- Polski Plan Odbudowy nie uzyskał dotąd pozytywnej opinii Komisji Europejskiej, choć strona polska wypełniła wszystkie warunki zawarte w rozporządzeniu. Nie ulega wątpliwości, że decyzją polityczną, nieoficjalnie, polski plan jest blokowany - stwierdził w "Gościu Wydarzeń" Zbigniew Kuźmiuk (PiS). Jak dodał, jest "głęboko przekonany, że te pieniądze zostaną uruchomione".
Polska, po akceptacji KPO, ma otrzymać 13 proc. (ok 3 mld euro) środków z części grantowej w formie zaliczki. - Myślę, że ta zaliczka zostanie uruchomiona jeszcze w tym roku - ocenił Kuźmiuk.
"Nie spodziewam się przełomu po debacie w PE"
Prowadzący program Marcin Fijołek zapytał europosła PiS o słowa wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, który powiedział, że należy "wyprostować" relacje z Unią Europejską. W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbędzie się w najbliższy wtorek debata o niedawnym orzeczeniu polskiego Trybunału Konstytucyjnego ws. prymatu prawa europejskiego, w której udział weźmie polski premier Mateusz Morawiecki i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
- Parlament jest specyficznym ciałem. Decydujący głos mają (tam - red.) środowiska lewicowo-liberalne, one są bardzo negatywnie nastawione do rządów prawicowych w Polsce i na Węgrzech. Ja po tej debacie przełomu się nie spodziewam - powiedział Kuźmiuk.
Jak podkreślił, na poziomie Rady Unii Europejskiej, która finalnie decyduje o Funduszu Odbudowy, premier Morawiecki znajduje zrozumienie szefów rządów innych państw. - Tu konfliktu nie przewiduję - ocenił.
- Sprawa KPO zostanie, jak sądzę, w tym gremium ostatecznie poparta, więc pozostaje tylko mechanizm warunkowości (wypłaty funduszy europejskich od przestrzegania praworządności - red.), który zaskarżyliśmy do TSUE. Trudno powiedzieć, kiedy nastąpi rozstrzygnięcie w tej sprawie - powiedział europoseł PiS.
WIDEO: Zbigniew Kuźmiuk w "Gościu Wydarzeń"
"Nikt by nas nie zrozumiał"
Marcin Fijołek zwrócił uwagę, że w lipcu 2020 roku Solidarna Polska ostrzegała przed mechanizmem warunkowości i nawoływała do zawetowania budżetu UE. - Negocjacje toczyły się wtedy, gdy Unia była pogrążona w kryzysie pocovidowym. Gdyby Polska wtedy zdecydowała się wetować te pieniądze, myślę, że nikt by nas wtedy nie zrozumiał - ocenił Kuźmiuk.
Krajowy Plan Odbudowy ma być podstawą do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe pieniądze z UE na walkę ze skutkami pandemii COVID-19 w gospodarce. KPO musi przygotować każde państwo członkowskie i przesłać do Komisji Europejskiej. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji ok. 58 mld euro.
Czytaj więcej