Jabłoński do Neumanna: Łukaszenka wysłałby panu kwiaty. Poseł grozi procesem
W czwartkowej "Debacie Dnia" podsekretarz stanu w MSZ Paweł Jabłoński spotkał się ze Sławomirem Neumannem z KO. Neumann argumentował, że polski rząd odpowiada za bezpieczeństwo migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Jabłoński zarzucił mu współpracę z Alaksandrem Łukaszenką, za co Neumann zapowiedział proces sądowy.
- Pan mówi o tym, że jesteśmy skazani na narrację Łukaszenki. W dużym stopniu ta narracja rozprzestrzenia się dzięki takim osobom jak pan - powiedział Jabłoński do Sławomira Neumanna. - Będzie pan kiedyś wstydził się za to, co pan robi. Jeśli pan oskarża polski rzad za to, co robi Łukaszenka, to jest pan nikim innym, jak współpracownikiem Aleksandra Łukaszenki.
WIDEO: Neumann do Jabłońskiego: skończymy to gdzie indziej
- Wy jesteście odpowiedzialni nie tylko za ochronę granicy, ale też za to, żeby dzieci nie umierały w lasach po polskiej stronie - mówił Neumann. Jabłoński ripostował, że odpowiedzialność za to ponosi "organizator tego procederu Aleksander Łukaszenka". - Myślę, że on wysłałby panu kwiaty za to, co pan mówi - dokończył Jabłoński.
ZOBACZ: Piotr Müller: liczę, że ustawa ws. muru na granicy szybko trafi na biurko prezydenta
Po wezwaniu prowadzącej do zakończenia programu Neumann odparł, że "skończymy to gdzie indziej". - Pan minister raczył mnie oskarżać i skończymy tę sprawę w sądzie. Na takie chamstwo trzeba reagować. Jesteście kłamcami i oszczercami patologicznymi - dokończył.
Minister Jabłoński zaznaczył, że w razie takiego spotkania "ma tweety, które (Neumann) pisał, gdzie oskarża polski rząd i współpracuje de facto z Łukaszenką".
Czytaj więcej