Media: siły specjalne USA od roku potajemnie szkolą armię Tajwanu
Żołnierze USA co najmniej od roku stacjonują na Tajwanie, gdzie przygotowują siły zbrojne tego kraju do obrony przed ewentualnym atakiem Chin - poinformował amerykański dziennik "Wall Street Journal".
Jednostka do zadań specjalnych wojsk USA oraz pododdział marines odpowiadają za szkolenie armii Tajwanu do obrony wyspy w obliczu rosnących napięć w stosunkach z ChRL - podała gazeta, powołując się na urzędnika administracji amerykańskiej.
ZOBACZ: Tajwan. 19 samolotów z Chin naruszyło tajwańską strefę identyfikacji obrony powietrznej
- Niewielka liczba żołnierzy sił specjalnych prowadzi szkolenia sił Tajwanu na zasadach rotacji - przekazała agencja Reuters, cytując anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą.
Bez komentarza Pentagonu
Pentagon, który nigdy wcześniej nie ujawniał szczegółów swojej współpracy szkoleniowej z resortem obrony Tajwanu, nie skomentował tych doniesień.
ZOBACZ: Tajwan. Bójka w parlamencie. Posłowie przerwali wystąpienie premiera
- Nie mam komentarza co do szczegółów jakichkolwiek operacji czy szkoleń, chcę jednak zaznaczyć, że nasze wsparcie i sojusz obronny z Tajwanem pozostaje niewzruszony wobec aktualnego zagrożenia ze strony Chińskiej Republiki Ludowej - powiedział rzecznik Pentagonu John Supple.
Atak na pełną skalę w 2025 roku?
W ostatnim tygodniu chińskie samoloty wojskowe odbyły niemal 150 lotów w pobliżu granic Tajwanu.
Według władz w Tajpej strefę identyfikacji obrony powietrznej naruszyły myśliwce Shenyang J-16 i SU-30, samoloty Shaanxi Y-8 używane do zwalczania okrętów podwodnych oraz zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych bombowce Xian H-6.
Chiu Kuo-cheng, minister obrony Tajwanu, ostrzegł w środę, że Chiny do 2025 roku będą w stanie rozpocząć atak na wyspę na pełną skalę przy minimalnych stratach własnych.
Oświadczenie Chin
Chińskie MSZ wezwało w oświadczeniu władze USA do przestrzegania wcześniejszych porozumień i zaniechania militarnego wsparcia dla Tajwanu.
"Chiny podejmą wszystkie niezbędne kroki, by bronić suwerenności i integralności terytorialnej swojego kraju" - czytamy w oświadczeniu.
Tajwan, który formalnie nazywa się Republiką Chińską, jest niezależny od Chin kontynentalnych od czasu rozłamu w czasie wojny domowej zakończonej w 1949 roku. Pekin uważa Tajwan za zbuntowaną prowincję "jednych Chin" i nigdy nie wykluczył możliwości siłowego przejęcia nad nim kontroli.
Czytaj więcej