Jan Olbrycht w "Graffiti": rząd się ośmieszył; wchodzi w konflikt z całą Unią Europejską
- Szczerze mówiąc, to jestem zaskoczony wyrokiem TK - powiedział w "Graffiti" europoseł PO Jan Olbrycht. - Chodziło o wykonanie prostego zadania, o to aby premier Morawiecki dostał argumentację, by nie wykonywać wyroku trybunału - dodał.
Olbrycht mówił na antenie Polsat News, że osoby obserwujące sytuację dotyczącą wniosku wyższości konstytucji nad prawem unijnym "uważały, że rząd się ośmieszył, stawiając takie pytanie".
Europoseł zapytany o to, co TK orzekł w sensie prawnym, odpowiedział, że "trybunał oświadczył, że nie ma nadrzędności prawa europejskiego nad konstytucją".
"Będziemy mogli sobie wybierać"
- Natomiast za tym poszły określone działania. Trybunał powiedział, że sąd europejski wykroczył poza kompetencje Unii, nawiasem mówiąc nie precyzując w ogóle, o jakie kompetencje chodzi - dodał.
- Ponieważ sąd wyszedł poza kompetencje Unii, polskie sądy nie muszą przestrzegać pewnych rozwiązań, co tak naprawdę pokazuje, że będziemy mogli sobie wybierać pewne działania, które zdaniem trybunału, czy polskiego rządu wychodzą poza kompetencje unijne - stwierdził.
"TK podjął decyzję polityczną"
Grzegorz Kępka zapytał europosła PO, czy łączy decyzję TK z decyzją Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dotyczącą sędziów powołanych przez obecną KRS, których "wyroki można uważać za niebyłe". - W sensie prawnym nie, ale w związku z tym, że to wczorajsze wydarzenie miało charakter polityczny niż prawny, to bardzo wyraźnie widać związek w tej sprawie - odpowiedział.
- Zachowanie tak zwanego Trybunału Konstytucyjnego jest na pewno polityczną reakcją na wyrok, mówiący, że sędzia, który stanie przed dylematem stosowania prawa, musi wiedzieć, że istnieje priorytet prawa europejskiego. Przeciwko temu zaprotestował TK - dodał.
Konflikt z całą Unią Europejską
Jan Olbrycht stwierdził, że "do wczoraj rząd prowadził bardzo poważny konflikt z KE, spierał się co do określonych zapisów czy wymogów rozporządzeń". - Od wczoraj ta sytuacja się zmieniła. Ten wyrok powoduje, że rząd wchodzi w konflikt z Unią Europejską - dodał.
Europoseł PO ocenił decyzję TK jako "atak na całą Unię". - W tym przypadku TK dał rządowi polskiemu narzędzie do zaatakowania całej organizacji międzynarodowej i narażenia jej na poważne ryzyko - stwierdził. Dodał, że "ci, który nie chcieli nas w Unii, po tej decyzji bardzo się ucieszyli".
WIDEO: Jan Olbrycht w "Graffiti"
Grzegorz Kępka zapytał, czy komentarz, iż "nasze pieniądze nie mogą finansować rządów, które wyśmiewają i negują nasze wspólnie uzgodnione traktaty" jest równoznaczny z tym, że Polska nie zobaczy pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. - Pieniądze idą tam, gdzie mogą być bezpiecznie wydawane pod nadzorem - stwierdził. - Podważenie pierwszeństwa prawa europejskiego nad krajowym może stwarzać ryzyko dla wydawania pieniędzy europejskich, nie tylko w Polsce, ale także innych krajach europejskich - dodał.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z polską konstytucją. Według TK niezgodny z konstytucją jest także przepis europejski uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm, a także przepisy Traktatu o UE uprawniające sądy krajowe do kontroli legalności powołania sędziego przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa ws. powołania sędziów.
Poprzednie wydania programu "Graffiti" znajdziesz tutaj.