Słowenia. Tysiące ludzi wyszło na ulice. Nie chcą paszportów sanitarnych
Tysiące osób protestowało we wtorek w stolicy Słowenii, Lublanie, przeciwko restrykcjom pandemicznym i polityce zdrowotnej rządu. Jak podała słoweńska agencja STA, policją użyła przeciwko demonstrantom gazu łzawiącego i armatek wodnych.
- Żądamy dymisji rządu, ponieważ obywatele już mu nie ufają – powiedział agencji AFP jeden z organizatorów protestu.
ZOBACZ: Holandia. Tysiące ludzi na ulicach Amsterdamu. Przynieśli szubienicę dla ministra zdrowia
Policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych gdy demonstranci próbowali podejść do hotelu w centrum miasta, w którym zatrzymały się delegacje na szczyt Unii Europejskiej.
Wielu uczestników protestu zostało zatrzymanych.
Musieli przerwać program
Jak poinformowała agencja STA, stacja telewizyjna N1 musiała przerwać nadawanie programu, gdyż demonstranci zniszczyli drzwi wejściowe, przez które do studia przedostał się gaz łzawiący.
Już przed tygodniem tysiące osób protestowało w Lublanie przeciwko paszportom covidowym w Słowenii.
Wówczas także policja użyła przeciwko demonstrantom gazu łzawiącego i armatek wodnych.
Czytaj więcej