Polska pomoże Białorusi w związku z kryzysem migracyjnym?

Polska
Polska pomoże Białorusi w związku z kryzysem migracyjnym?
PAP Foto

MSZ oraz Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych podjęły decyzję o tym, żeby udzielić pomocy Republice Białorusi w związku z kryzysem migracyjnym - poinformował wiceszef MSZ Marcin Przydacz.

- Mamy świadomość, że migrujący mogą się znaleźć w sytuacji trudnej. Mogą się znaleźć w sytuacji, w której ich podstawowe potrzeby nie zawsze będą mogły być pilnie zaspokojone. Dlatego Ministerstwo Spraw Zagranicznych, wspólnie z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych podjęło decyzję o tym, żeby udzielić pomocy Republice Białorusi w związku z tą sytuacją - powiedział Marcin Przydacz.

 

Szef polskiego MSZ wyjaśnił, że według informacji zebranych przez resort kilka tysięcy osób, nieregularnych migrantów, znajduje się na terytorium Białorusi. Mają być akomodowani w hotelach należących do białoruskich przedsiębiorców zbliżonych do organów władzy, a następnie celowo przewożeni na granicę UE, celem ich przeszmuglowania.

 

- Zdecydowana większość z nich jest dyslokowana w hotelach i w warunki ich akomodacji są całkiem przyzwoite, ale jeśli są takie sytuacje, w których ci migranci mieliby jakieś podstawowe potrzeby niezaspokojone przez państwo-gospodarza, które ich tam zaprosiło, czyli przez Republikę Białoruś, to jesteśmy w stanie tej pomocy udzielić - zadeklarował.

 

ZOBACZ: Migranci podtruwani przez białoruskie służby? "Miał zażyć pigułkę, jak będzie mu zimno"

 

Marcin Przydacz wyjaśnił również, że charge d'affaires Białorusi w Polsce otrzymał notę informującą o propozycji realizacji konwoju humanitarnego ze strony Polski. "Mamy do zaoferowania wszystkie rzeczy, które są potrzebne, ciężarówki są gotowe do wyjazdu. Ale w nocie jest również pytanie do strony białoruskiej o to, jakie ewentualnie dodatkowe potrzeby byłyby konieczne do realizacji" - zaznaczył.

 

- Mając na uwadze humanitarny aspekt tego kryzysu - choć Polska nie jest jego przyczyną, ale jesteśmy państwem demokratycznym, państwem opartym o pewne zasady i wartości - chcemy wykazać się pewnego rodzaju gotowością do wsparcia tych ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji - dodał wiceminister. 

Pomoc humanitarna dla migrantów na granicy 

Kolejny konwój humanitarny dla migrantów jest przygotowywany przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych. Prezes RARS Michał Kuczmierowski zapewnił, że jeszcze dziś około godziny 18-19 ciężarówki powinny dojechać do przejścia w Bobrownikach. 

 

- To transport, w którym głównie dostarczamy sprzęt związany ze wsparciem kryzysu imigracyjnego - namioty, łóżka, koce, prześcieradła, rożnego rodzaju środki osobiste, ale też środki ochrony związane z Covid-19 (...) jesteśmy również w gotowości, aby przekazać żywność, leki, środki medyczne. Czekamy na instrukcje - to są towary, które wymagają dość konkretnego określenia i zgody białoruskiej. Jesteśmy gotowi do realizacji wszystkich potrzebnych dostaw i (...) jesteśmy w gotowości, by wspierać stronę białoruską w rozwiązaniu tego kryzysu migracyjnego - wyjaśnił Kuczmierowski. 

 

Pierwsza próba przekazania pomocy humanitarnej migrantom przebywającym na białoruskiej granicy została podjęta 23 sierpnia. Wtedy Białoruś odmówiła przyjęcia wsparcia. Podczas konferencji Marcin Przydacz wskazał jednak, że teraz "sytuacja się drastycznie zmieniła". Jak wyjaśnił - "o ile kilka tygodni temu rozmawialiśmy o jednej grupie ludzi znajdującej się przy granicy na terytorium Białorusi, o tyle (...) teraz mamy informację, że tych migrantów jest kilka tysięcy, pośród z nich mogą się oczywiście znajdować tacy, których nie stać na dalsze funkcjonowanie w tym państwie, stąd też nie tylko powtórzenie tej oferty konwoju humanitarnego, ale i zwiększenie tej oferty. 

 

Polski rząd zamierza informować osoby, które rozważają nielegalne przekroczenie granicy białorusko-polskiej, że "tu nie ma dla nich możliwości przejścia"

Wiceszef polskiego MSZ zapewnił, że polska dyplomacja podejmuje aktywność medialną na forach międzynarodowych, a placówki polskie w szeregu krajów dostały wskazówki, by "rozmawiać aktywnie z mediami lokalnymi" i starać się zamieszczać komunikaty na forach, które mogą zainteresować osoby zainteresowane ewentualną nieregularną migracją w kierunku Europy. Ponadto - jak mówił - polska dyplomacja w krajach Bliskiego Wschodu i Afryki dostała też zadanie, by udać się do rządów tych państw z informacją jak wygląda ten proceder i z wnioskiem o przeciwdziałanie tego typu aktywności i ochronę swoich obywateli, by nie "kusiła ich realizacja wycieczki w stronę Białorusi", bo to nie jest droga, którą można się dostać do UE.

 

 

 

mad/ sgo / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie