Australia. Tornado w Nowej Południowej Walii. Zerwane dachy i wyrwane drzewa
Tornado przetoczyło się przez południowo-wschodnią część Australii, zrywając dachy domów, linie energetyczne i wyrywając drzewa - przekazały w czwartek służby stanu Nowa Południowa Walia (NSW). Nie ma ofiar śmiertelnych.
- Zgłaszano uszkodzenia domów, linii energetycznych i drzew - powiedziała w opublikowanym w internecie wywiadzie Agata Imielska, przedstawicielka biura meteorologicznego stanu NSW. Służby stanowe wydały ostrzeżenie, by zabezpieczyć przedmioty, które może porwać silny wiatr.
Tamtejsza policja poinformowała, że kilka osób z terenów wiejskich tego najliczniejszego stanu Australii zostało zabranych do szpitala z lekkimi obrażeniami.
"Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, kiedy skończymy pracę"
Stanowy dostawca energii elektrycznej podał, że 164 domostwa zostały pozbawione prądu.
- Służby pracują tak szybko, jak to możliwe, by usunąć usterki i naprawić linie energetyczne, ale nie jesteśmy w stanie teraz powiedzieć, kiedy prace zostaną ukończone - przekazał rzecznik Essential Energy w oświadczeniu.
Czytaj więcej