Usnarz Górny. Migranci dostają od Białorusinów mundury. "Kolejne prowokacje bardzo prawdopodobne"

Polska
Usnarz Górny. Migranci dostają od Białorusinów mundury. "Kolejne prowokacje bardzo prawdopodobne"
Twitter/Straż Graniczna
Migranci otrzymują mundury od Białorusinów

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował w mediach społecznościowych, że uchodźcy w Usnarzu Górnym otrzymują od Białorusinów mundury. "Łukaszenka wykorzystuje cynicznie migrantów do destabilizowania Polski, Litwy i Łotwy" - napisał. Strona Białoruska tłumaczy wydanie mundurów niskimi temperaturami.

Żaryn przekazał te informację na Twitterze. "Łukaszenka wykorzystuje cynicznie migrantów do destabilizowania Polski, Litwy i Łotwy. Ostatnie informacje Straży Granicznej wskazują, że Białorusini przekazują migrantom w Usnarzu mundury. Kolejne prowokacje bardzo prawdopodobne" - napisał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

 

Do swego wpisu na dołączył tweet Straży Granicznej, która chwilę wcześniej przekazała aktualne informacje o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.

"Służby Białorusi dają mundury cudzoziemcom koczującym po ich stronie pomimo tego, że wcześniej dostarczana była im kilkukrotnie pomoc, w tym ciepła odzież, od przedstawicieli pozarządowych organizacji na Białorusi" - napisała Straż Graniczna. "Ostatnie informacje Straży Granicznej wskazują, że Białorusini przekazują migrantom w Usnarzu mundury" - podała SG.

Odpowiedź Białorusi 

W środowym komunikacie Państwowy Komitet Graniczny Białorusi ironizuje na temat informacji przekazanych przez polską Straż Graniczną, mówiąc o "sensacyjnym" zdjęciu. Przyznaje, że migrantom koczującym przy granicy z Polską wydano kurtki i spodnie z umundurowania białoruskich pograniczników.

 

"Od rozpoczęcia chłodów sytuacja uchodźców, przypartych przez polską stronę do białoruskiej granicy, stała się trudna" - wskazano. Dodano, że migranci "nie przewidywali przecież, że kraje »wzorcowej demokracji« złamią własne przepisy i zignorują prawo międzynarodowe".

Przedłużony stan wyjątkowy

Stan wyjątkowy w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego obowiązuje od 2 września. Wprowadzony został na 30 dni. Objęte są nim 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim).

 

ZOBACZ: Stan wyjątkowy. 65 proc. rekompensaty dla hotelarzy i restauratorów

 

We wtorek rząd zdecydował, że zwróci się do prezydenta o przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch poinformował w środę, że prezydent Andrzej Duda zgodził się z wnioskiem Rady Ministrów i w środę wystąpi do Sejmu o przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni

dsk / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie