Świnoujście. 13-latek bił i kopał rówieśników
Media społecznościowe obiegły wstrząsające nagrania ze Świnoujścia. Widać na nich, jak nastolatek bije swoich rówieśników. Przerażone dzieci nie tylko próbują uciec od swojego oprawcy, ale także głośno krzyczą z bólu. Szkoła przekazała, że do chwili obecnej nie wpłynęła żadna skarga ze strony rodziców i uczniów, a sytuacja jest wyjaśniana. Sprawę bada policja.
Do zdarzenia doszło w piątek 17 września. Według informacji portalu iswinoujscie.pl sprawcą ataku był 13-letni chłopiec, uczeń Szkoły Podstawowej numer 1 im. Marynarki Wojennej w Świnoujściu. Nagranie z tego zajścia trafiło do mediów społecznościowych.
Rodzice dzieci, które zostały pobite mają nie kryć swojego oburzenia. Jak się okazało, sprawa została zgłoszona na policję.
- Zawiadomienie zostało złożone w dniu 18 września przez jednego z opiekunów prawnych pokrzywdzonych chłopców. Aktualnie wszczęte zostało dochodzenie o czyn z artykułu 157§1 Kodeksu Karnego. Po wykonaniu wszystkich niezbędnych dla sprawy czynności akta dochodzenia zostaną przesłane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich w Sądzie Rejonowym w Świnoujściu, który zadecyduje o dalszych losach nieletniego sprawcy czynu karalnego. Życiu i zdrowiu pokrzywdzonych nie zagraża niebezpieczeństwo. Przedmiotowe dochodzenie obejmuje jako osoby pokrzywdzone dwóch nieletnich chłopców - przekazał sierż. Kamil Zwierzchowski z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.
WIDEO: materiał "Wydarzeń"
"Troska o zdrowie psychiczne ucznia"
W sprawie swoje stanowisko zajęła także szkoła. Dyrektor placówki Kamila Jelonek napisała m.in, że do "chwili obecnej nie wpłynęła żadna skarga ze strony rodziców i uczniów SP1 dotycząca chłopca, a sytuacja jest wyjaśniana przez odpowiednie instytucje".
"Działamy w ramach naszych uprawnień i kompetencji. Jednocześnie pragniemy nadmienić, iż w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne ucznia, powołując się na Europejską Konwencję Praw Człowieka, apelujemy o poszanowanie jego prywatności" - przekazano.
Według władz szkoły dotychczas 13-latek nie sprawiał żadnych kłopotów.
Czytaj więcej