Norbert Kaczmarczyk o sporze ws. kopalni Turów: namawia się Czechów do ataku na Polskę

Polska
Norbert Kaczmarczyk o sporze ws. kopalni Turów: namawia się Czechów do ataku na Polskę
Polsat News
Goście piątkowej "Debaty Dnia"

- Dzisiaj Polskę cały czas stawia się do kąta, mówi, co ma robić, co ma zamykać, natomiast buduje się wspólnie z Rosjanami Nord Stream 2 - komentował w programie "Debata Dnia" poseł Solidarnej Polski Norbert Kaczmarczyk.

W programie "Debata Dnia" goście Agnieszki Gozdyry komentowali spór związany z kopalnią Turów.


W poniedziałek TSUE postanowił, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych z maja i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

"Nasz rząd, niestety, zagrał tutaj va banque"

- Dzisiaj Polskę cały czas stawia się do kąta, mówi, co ma robić, co ma zamykać, natomiast buduje się wspólnie z Rosjanami Nord Stream 2 - mówił Norbert Kaczmarczyk.


- Jednocześnie namawia się Czechów do ataku na Polskę - dodał polityk. Dopytywany przez prowadzącą, kto namawia Czechów do ataków, odpowiedział : "Uważam, że jeżeli chodzi o państwa mocne, takie jak Niemcy. Uważam, że to atak, który przysporzy Czechom jakiś profitów, jeśli chodzi o współpracę z najmocniejszym hegemonem UE".

 

WIDEO: Goście programu "Debata Dnia" o sporze ws. kopalni Turów

 


- Gdyby UE funkcjonowała normalnie, to taka sprawa załatwiana byłaby na linii Polska-Czechy - stwierdził natomiast poseł Konfederacji Artur Dziambor.


- Nasz rząd, niestety, zagrał tutaj va banque na takiej zasadzie, że "a co nam zrobią" i tutaj jest ogromne przewinienie oraz niedopatrzenie - tłumaczył polityk.

 

ZOBACZ: Prezydent: nie możemy zamknąć kopalni Turów


- Grzech zaniechania, za który jeden z ministrów powinien odpowiedzieć co najmniej stanowiskiem - dodał Dziambor, dookreślając, że chodzi mu np. o ministra klimatu i środowiska Michała Kurtykę lub wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.


- Ja się tą sprawą naprawdę martwię, bo to kwestia tego, żeby nie było odbicia tej kary finansowej, razem z 40 proc. podwyżką cen energii elektrycznej, (…) żeby to się po prostu nie ziściło w rachunkach, które jesienią otrzymają Polacy - podkreślił Michał Szczerba.

zma/ac / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie