Stan wyjątkowy. Sondaż: ponad 70 proc. Polaków nie chce wpuszczać uchodźców z granicy do kraju
Większość Polaków, 72 proc., nie chce wpuszczania do kraju uchodźców z granicy polsko-białoruskiej - wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu". Przeciwnego zdania jest niecałe 30 proc. badanych.
Na pytanie, czy Polska powinna wpuścić do kraju uchodźców z granicy polsko-białoruskiej, aż 49 proc. ankietowanych odpowiedziało - "zdecydowanie nie", a 23 proc. - "raczej nie". Z kolei 18 proc. badanych uważa, że "raczej tak", a 10 proc. - "zdecydowanie tak".
Sondaż zrealizowany przez Instytut Badań Pollster w dniach 13-14 września br. na próbie 1048 dorosłych Polaków.
Stan wyjątkowy i zwłoki na granicy
Od początku września Straż Graniczna odnotowała już ponad 3,8 tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią.
Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów.
ZOBACZ: Migranci podtruwani przez białoruskie służby? "Miał zażyć pigułkę, jak będzie mu zimno"
Przedstawiciele rządu uzasadniają konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową" oraz rosyjskimi ćwiczeniami wojskowymi Zapad.
W zeszłym tygodniu w trzech miejscach w rejonie przygranicznym znaleziono zwłoki trzech osób, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-białoruską. Powodem ich śmierci, jak przekazał w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki, były głównie osoby hipotermia i wycieńczenie. Szef rządu ocenił też, że "mamy do czynienia ze zorganizowanym szturmem na polską granicę", ale - jak zapewnił - rząd się nie ugnie w tej sprawie. - Będziemy umacniać nasze instalacje ochronne i zabezpieczające; polskiej granicy będziemy bronili z całą determinacją - oświadczył szef rządu.
Czytaj więcej