Gdańsk. Mały kot wyrzucony z trzeciego piętra. Zarzuty dla 46-latki
Policjanci z Gdańska zatrzymali 46-latkę, podejrzaną o wyrzucenie z mieszkania na trzecim piętrze młodego kota. Zwierzę nie przeżyło. Kobiecie grozi do 3 lat więzienia.
Jak poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Mariusz Chrzanowski, na początku ubiegłego tygodnia policjanci odebrali zgłoszenie o tym, że z jednego z bloków na Suchaninie ktoś wyrzucił z okna młodego kota.
ZOBACZ: Małopolskie. Zakatował kota na oczach kolegów. "Kopnął go i cisnął w barierki"
- Kobieta zamówiła taksówkę i chciała przewieźć zwierzę do lecznicy weterynaryjnej, jednak pomimo jej pomocy ranny kot nie przeżył. Zgłaszająca jeszcze tego samego dnia zaalarmowała o zdarzeniu policjantów - dodał Chrzanowski.
Funkcjonariusze zabezpieczyli truchło kota, które przekazali do badań weterynaryjnych. Dzielnicowy ustalił do kogo należał zabity kot.
46-latka zatrzymana
W poniedziałek policjanci zatrzymali 46-latkę podejrzewaną o zabicie zwierzęcia.
ZOBACZ: Lubuskie. 64-latek znęcał się nad psem – zwierzę nie przeżyło
Kobieta spędziła noc w policyjnym areszcie, usłyszała już zarzut zabicia kota. We wtorek 46-latka zostanie doprowadzona do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego.
Za zabicie zwierzęcia grozi do 3 lat więzienia
Czytaj więcej