Ursula von der Leyen: białoruski reżim wypycha ludzi ku granicy Unii Europejskiej
- Działania białoruskiego reżimu na granicy z Polską, Litwą i Łotwą to atak hybrydowy, który ma zdestabilizować Europę - powiedziała w środę w europarlamencie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Ogłosiła również, że w 2022 roku zorganizowany zostanie szczyt poświęcony europejskiej obronności.
Ursula von der Leyen, wygłaszając w środę orędzie o stanie Unii Europejskiej, zachęciła, aby spojrzeć na sytuację na granicy z Białorusią.
- Tamtejszy reżim wypycha ludzi ku granicy z Unią Europejską. Tego nie można tolerować. Szybka reakcja Europy pokazuje, że będziemy współpracować z Litwą, Polską i Łotwą - mówiła Ursula von der Leyen w Parlamencie Europejskim.
"Wspólnota będzie dalej stała razem z Litwą, Łotwą i Polską"
Wskazała na współpracę z sekretarzem generalnym Sojuszu Północnoatlantyckiego Jensem Stoltenbergiem nad nową wspólną deklaracją UE-NATO, która zostanie przedstawiona przed końcem roku. Podkreślała, że charakter zagrożeń, przed którymi stoi UE, szybko się zmienia: od ataków hybrydowych lub cybernetycznych do coraz szybszego wyścigu zbrojeń w kosmosie. Wskazywała na potrzebę budowy Europejskiej Unii Obrony.
Odnosząc się do sytuacji na wschodniej granicy Polski i UE, szefowa KE podkreśliła, że Wspólnota będzie "dalej stała razem z Litwą, Łotwą i Polską" wobec działań reżimu Alaksandra Łukaszenki. Powiedziała, że jest to atak hybrydowy, który ma zdestabilizować Europę. Wskazywała, że białoruski reżim "wypycha ludzi ku granicy z Unią Europejską".
- Tego nie można tolerować. Szybka reakcja Europy pokazuje, że będziemy współpracować z Litwą, Polską i Łotwą (...). To jest atak hybrydowy, żeby zdestabilizować Europę - zapewniła wskazując jednocześnie na potrzebę wypracowania wspólnych unijnych rozwiązań dotyczących migracji i azylu.
Von der Leyen zapowiada szczyt ws. obronności
Zapowiedziała, że podczas francuskiej prezydencji razem z prezydentem Emmanuelem Macronem zwoła w Tuluzie szczyt poświęcony europejskiej obronności. - Unia potrzebuje wspólnej oceny zagrożeń i podejścia do radzenia sobie z nimi - wyjaśniła von der Leyen.
ZOBACZ: Prezydent Aleksandr Łukaszenka: gdyby nie było 17 września 1939 r., nie byłoby naszego kraju
Podkreśliła, że ważne jest, aby UE poprawiła współpracę wywiadowczą. - Musimy poprawić interoperacyjność. Inwestujemy już we wspólne europejskie platformy, od myśliwców po drony i cyberprzestrzeń. Ale musimy wciąż myśleć o nowych sposobach wykorzystania wszystkich możliwych synergii - powiedziała.
Dodała, że wyzwaniem dla UE jest też cyberbezpieczeństwo. - Dlatego potrzebujemy europejskiej polityki cyberobrony, w tym przepisów dotyczących wspólnych standardów w ramach nowego europejskiego aktu o odporności cybernetycznej - wskazała von der Leyen.