"Od ściany do ściany". Senator PiS o polityce europejskiej rządu
PiS przyjęło w środę uchwałę ws. przynależności Polski do Unii Europejskiej. Ma to być odpowiedź na pojawiające się głosy o możliwym wyjściu Polski z UE. - Możemy zostać w Unii, ale będziemy tam dzieckiem stojącym w kącie - skomentował w Polsat News senator KO Marek Borowski. Z kolei senator PiS Jan Maria Jackowski zwrócił uwagę, że "nasza polityka europejska jest niestabilna".
- Kierownictwo PiS przyjęło uchwałę "W sprawie przynależności Polski do UE oraz suwerenności Rzeczpospolitej" - poinformowała w środę rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.
ZOBACZ: Polexit. Anita Czerwińska: PiS przyjęło uchwałę ws. przynależności Polski do UE
W uchwale - wskazała Czerwińska - wykluczono możliwość Polexitu. Jak dodała, totalna opozycja przypisuje ugrupowaniu "coś, czego absolutnie nigdy nie planowaliśmy, nigdy o tym nie mówiliśmy". - To po prostu nie ma odzwierciedlenia w faktach. Wiążemy przyszłość Polski jednoznacznie z przynależnością do Unii Europejskiej, ale to nie oznacza, że musimy się godzić na postępujący, pozatraktatowy proces ograniczania suwerenności państwom członkowskim – mówiła.
Chcemy, żeby Polska była członkiem Unii Europejskiej i pozostała państwem suwerennym - dodała.
"To jest śmieszne"
Do sprawy odnieśli się w programie "Debata Dnia" w Polsat News senatorowie Marek Borowski (KO) oraz Jan Maria Jackowski (PiS).
- PiS poczuł się zaniepokojony sytuacją i jacyś spindoktorzy doszli do wniosku, ze dobrze będzie przyjąć taka uchwałę. Bo jak się przyjmie taką uchwałę, to się wszyscy uspokoją. Otóż to jest śmieszne - stwierdził Borowski.
ZOBACZ: Müller: ze zbyt ostrych wypowiedzi nie należy wyciągać wniosków o wychodzeniu z UE
- Tak czy owak, powoduje to izolację Polski wewnątrz Unii Europejskiej i bardzo utrudnia nam realizację naszych celów - stwierdził polityk. - My możemy zostać w Unii, ale będziemy takim dzieckiem stojącym w kącie - dodał.
"Nasza polityka europejska jest niestabilna"
- Niestety nasza polityka europejska jest niestabilna. Jest prowadzona trochę od ściany do ściany - powiedział z kolei Jackowski.
WIDEO: Zobacz fragment programu "Debata Dnia" w Polsat News
Senator PiS przywołał sprawę wyroku TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej. W środę w programie "Graffiti" w Polsat News wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda zapowiedział, że Polska wykona ten wyrok.
Oczywiście, że wykonamy wyrok TSUE, choć to nie wynika tylko z tego, że chcemy go wykonać, tylko kilka miesięcy temu zaplanowaliśmy zmianę w zakresie Sądu Najwyższego. Uczciwie gwarantujemy, że w ciągu miesiąca-dwóch proces legislacyjny w tym zakresie zostanie uruchomiony. Jeśli ktoś chce potwierdzenia tych słów, możemy wpisać te założenia nawet do KPO - wyjaśnił Buda.
- Po legislacji, po zmianach, doprowadzimy do sytuacji zgodnej z wyrokiem TSUE, ale też z naszymi oczekiwaniami dotyczącymi odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów - dodał.
ZOBACZ: Waldemar Buda: oczywiście, że wykonamy wyrok TSUE
Według Jackowskiego tak radyklana zmiana stanowiska Polski w tej sprawie "robi złą krew w części naszego elektoratu, który nie bardzo to rozumie".
- Chodzi o te osoby, które przyjęły za poważne zapewnienia o suwerenności, podmiotowości, o tym, że będziemy walczyć o swoje sprawy. Natomiast wycofanie się w tej chwili z części tej reformy, tak przynajmniej jest to oficjalnie nazywane, będzie odebrane przez tę część elektoratu, jako takie wywieszenie białej flagi - wyjaśnił senator.
Czytaj więcej