Kazimierz Ujazdowski: przygotowałem gruntowną zmianę w regulaminie Sejmu
Zniesienie ekspresowego trybu legislacji, (…) prawdziwa, autentyczna debata oraz obowiązkowa informacja premiera przed szczytem UE w Sejmie, a po niej debata - takie zmiany w regulaminie izby niższej parlamentu zapowiedział senator Koalicji Polskiej Kazimierz Ujazdowski w "Graffiti". Jego ugrupowanie przedstawi je opozycyjnym i niezależnym wobec władzy środowiskom we wtorek o 15:00.
Polityk zaznaczył w programie, że - według niego - opozycja nie stworzy jednej listy do startu w wyborach.
- Ważne, by był nurt centrowy, centroprawicowy, który przyniesie pokój społeczny i będzie dawał perspektywę dla wyborców o tradycyjnych wartościach. A jednocześnie opozycja powinna ze sobą współpracować - mówił Ujazdowski.
"Potrzeba porzucenia sentymentów do przeszłości"
Pytany przez Marcina Fijołka o tąpnięcie w notowaniach opozycji, odparł: - To wahania, które na pewno będą.
- Niektórzy posłowie opozycji przy kwestii uchodźczej dali powody, by sądzić, że nie troszczą się zasadniczo o bezpieczeństwo państwa. Ale opozycja ma szansę wygrać wybory. Żeby to było prawdopodobne, potrzeba pracy i porzucenia sentymentów do przeszłości - podkreślił w "Graffiti".
Dodał, że "opinia publiczna ma prawo oczekiwać tego, że opozycja będzie nieść pokój społeczny, nie odpowie zawziętością na zawziętość, da nowe rozwiązania programowe i nie będzie żyć przeszłością sprzed 2015 roku". - Wydaje mi się, że Donald Tusk część tej problematyki czuje - stwierdził.
WIDEO: Kazimierz Ujazdowski w "Graffiti"
"Opracowałem gruntowną zmianę regulaminu Sejmu"
Senator wyjaśnił, że "wraz z gronem prawników w Ośrodku Centrum Dobrego Państwa opracował gruntowną zmianę regulaminu Sejmu".
- Dziś o 15:00 Koalicja Polska przedstawi szczegóły wszystkim opozycyjnym i niezależnym wobec władzy środowiskom, kołom oraz klubom. To projekt odbudowy wolności parlamentarnej. Mówimy o zniesieniu ekspresowego trybu legislacji, (…) prawdziwej, autentycznej debacie - takiej, jak w parlamencie brytyjskim - oraz o obowiązkowej informacji premiera przed szczytem UE w sejmie, a po niej obligatoryjnej debacie - zapowiedział.
Podkreślił, że "chciałby, aby przynajmniej część tych propozycji zaczęła działać w tej kadencji". - Za dwa, trzy tygodnie maksimum projekt będzie złożony - mówił Ujazdowski.
"Doprowadzono do poczwórnego zawłaszczenia"
Pytany o kwestie unijne i spór o praworządność, senator zaznaczył, że "to całkowicie prywatna polityka Jarosława Kaczyńskiego".
- Rząd polski prowadzi spór nie w obronie własnej suwerenności tylko fatalnej zmiany w sądownictwie polegającej na destrukcji własnego wymiaru sprawiedliwości - stwierdził.
ZOBACZ: Leszek Miller: to nie tak, że UE nie chce dać Polsce pieniędzy. To rząd nie chce ich wziąć
Jego zdaniem Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński "doprowadzili do poczwórnego zawłaszczenia: Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego, zniesienia samorządu sędziowskiego i opanowaniu Krajowej Rady Sądownictwa".
- Tego typu władztwa nie ma w cywilizowanym świecie - podkreślił Ujazdowski.
Poprzednie odcinki programu dostępne są tutaj.
Czytaj więcej