Karpacz. Gowin komentuje słowa Terleckiego. "Jego wypowiedź wymaga reakcji Kaczyńskiego"

Polska
Karpacz. Gowin komentuje słowa Terleckiego. "Jego wypowiedź wymaga reakcji Kaczyńskiego"
PAP/Marcin Obara
- Chciałbym uspokoić, żadnego Polexitu nie będzie. Nie pozwolą na to Polacy, nie pozwolą na to partie opozycyjnie, nie pozwoli na to także Porozumienie - powiedział Jarosław Gowin

Na słowa szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego ws. Unii Europejskiej powinien zareagować Jarosław Kaczyński i wyjaśnić, czy odzwierciedlają one stanowisko PiS i rządu - mówił w czwartek w Karpaczu prezes Porozumienia Jarosław Gowin.

Terlecki, w środę podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu, odnosząc się do niedawnych decyzji Komisji Europejskiej, mówił m.in.: "Powinniśmy myśleć nad tym, jak najdalej, jak najbardziej możemy współpracować, żebyśmy wszyscy byli w Unii, ale żeby ta Unia była taka, jaka jest dla nas do przyjęcia. Bo jeżeli pójdzie tak, jak się zanosi, że pójdzie, to musimy szukać rozwiązań drastycznych".

 

- Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej biurokracji im nie odpowiada i się odwrócili i wyszli - dodał Terlecki.

 

- My nie chcemy wychodzić, u nas poparcie dla Unii jest bardzo silne, dla uczestnictwa w Unii, ale nie możemy dać się zapędzić w coś, co ograniczy naszą wolność i co ograniczy nasz rozwój - podkreślił wicemarszałek.

Gowin: mamy do czynienia z PiS-exitem

Gowin podczas briefingu, który się odbył w czasie Forum Ekonomicznego w Karpaczu, ocenił, że po raz pierwszy ważny przedstawiciel polskiego państwa, obozu rządowego i jednocześnie jeden z najbliższych doradców prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przyznał, że rozważana jest kwestia Polexitu.

 

ZOBACZ: Gowin: mam wiedzę, że Jarosław Kaczyński bardzo poważnie rozważa przyspieszone wybory

 

- Chciałbym uspokoić, żadnego Polexitu nie będzie. Nie pozwolą na to Polacy, nie pozwolą na to partie opozycyjnie, nie pozwoli na to także Porozumienie - mówił.

 

Gowin ocenił, że mamy do czynienia z PiS-exitem. - Wygląda na to, że w kierownictwie partii rządzącej zapadła decyzja, by obrać świadomy kurs na izolacjonizm - powiedział. Zwrócił uwagę, że ze względu na położenie Polska nie może pozwolić sobie na fatalne stosunki z Berlinem, Brukselą czy Waszyngtonem.

"Te słowa wymagają reakcji"

- Słowa marszałka Terleckiego wymagają reakcji - stwierdził Gowin dodając, że zareagować powinien Kaczyński. - Z jego ust należy się wyjaśnienie, czy słowa marszałka Terleckiego dopuszczające w ogóle możliwość wyjścia Polski z UE odzwierciedlają stanowisko PiS i rządu - mówił.

 

ZOBACZ: Marek Sawicki (PSL): Gowin zdradził Tuska, zdradził Kaczyńskiego, zdradzi też Kosiniaka-Kamysza

 

- Będziemy domagać się wyjaśnień w sprawie tych słów - dodał.

 

Terlecki tłumacząc w czwartek swoje słowa podkreślił, że Polska była, jest i będzie członkiem UE.

 

 

"Polexit to szopka wymyślona przez PO i TVN24. Dziś trwa walka o to czy UE będzie wierna zasadom, które legły u jej podstaw, czy pogrąży się w sporach podsycanych przez totalną opozycję. Wierzę, że obecny marazm i kryzys UE uda się przełamać" - napisał Terlecki na Twitterze.

kmd / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie