Marek Sawicki (PSL): Gowin zdradził Tuska, zdradził Kaczyńskiego, zdradzi też Kosiniaka-Kamysza
Jarosław Gowin zdradził Donalda Tuska, zdradził Jarosława Kaczyńskiego, zdradzi też Władysława Kosiniaka-Kamysza, a czy po drodze uda się coś z nim zbudować, tak jak z Pawłem Kukizem, to zobaczymy - podkreślił poseł Marek Sawicki (PSL), pytany o możliwość współpracy PSL z partią Gowina.
W połowie sierpnia Jarosław Gowin został zdymisjonowany z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii. Wraz z częścią posłów Porozumienia opuścił następnie Zjednoczoną Prawicę.
ZOBACZ: Gowin: mam wiedzę, że Jarosław Kaczyński bardzo poważnie rozważa przyspieszone wybory
Pod koniec sierpnia Władysław Kosiniak-Kamysz - w imieniu PSL, Jarosław Gowin - w imieniu Porozumienia i Agnieszka Ścigaj w imieniu koła Polskie Sprawy podpisali wspólną deklarację w sprawach samorządowych. Jej intencją jest wzmacnianie kompetencji samorządów i nowy system ich finansowania.
"Gowin sam musi się określić"
Sawicki pytany o możliwość dalszej współpracy PSL z Gowinem podkreślił, że Gowin sam musi się określić. - Niby z rządu wyszedł, ale rząd nadal popiera, więc on się musi zastanowić, co on chce robić - powiedział poseł PSL.
- Ja na temat Gowina cały czas mówię to samo: zdradził Tuska, zdradził Kaczyńskiego, zdradzi i Kosiniaka-Kamysz, a czy po drodze da się coś z nim zbudować, jak z Kukizem, to zobaczymy - podkreślił Sawicki.
Według niego, dzisiaj trzeba się zastanowić jaka jest siła Gowina. - Ile on realnie głosów do Sejmu może przynieść, kto z nim pójdzie razem w blok - zaznaczył poseł PSL.
Czy są rozmowy o wspólnych listach?
Na pytanie, czy są prowadzone rozmowy na temat wspólnych list w przyszłych wyborach parlamentarnych, Sawicki odparł, że "nikt o listach nie rozmawia".
- Ja przynajmniej w tym nie uczestniczę. Wybory są w 2023 roku i niech sobie opozycja "nie zawraca gitary" układaniem list, bo jeszcze te listy zanim ułożą, to się porozpadają - podkreślił Sawicki.
Czytaj więcej