USA. Strzelanina w szkole. Nie żyje uczeń
Do strzelaniny doszło w liceum Mount Tabor w miejscowości Winston-Salem w Północnej Karolinie w USA. Napastnik śmiertelnie postrzelił jednego z uczniów. Został zatrzymany przez policję.
Policja po dotarciu na miejsce zamknęła budynek i teren wokoło liceum. - Rannego ucznia zabrano do szpitala, gdzie zmarł - przekazała Catrina Thompson z policji w Winston-Salem.
Zmarły to William Chavis Raynard Miller Jr. Napastnik, według nieoficjalnych informacji, także jest uczniem szkoły.
Biuro szeryfa ogłosiło w środę, że "podejrzany został zatrzymany".
Strzały na sali
Jeden z rodziców mówił, że jego syn słyszał strzały na szkolnej sali gimnastycznej. Personel szkoły kazał uczniom się ukryć, alarmując że w szkole jest uzbrojony mężczyzna.
ZOBACZ: Spychalski o podpisie prezydenta ws. stanu wyjątkowego. "Myślę, że to kwestia godzin"
Zaalarmowani sytuacją rodzice zaczęli przyjeżdżać pod szkołę, by odebrać swoje dzieci. Spowodowało to zakorkowanie ulic w okolicy budynku liceum.
Policja nie informuje o szczegółach ataku, ani o innych ofiarach i poszkodowanych. Licząca 1500 uczniów szkoła została ewakuowana.
Czytaj więcej