Miłosz Motyka: każdy, kto będzie chciał i tak przekroczy granicę
- Czy ze stanem nadzwyczajnym, czy nie, każdy, kto będzie chciał tę linię przełamać, tam trafi, ponieważ ten rząd jest tak nieudolny i tak niezorganizowany, że nie potrafi chronić granic - powiedział w "Debacie Dnia" Miłosz Motyka (PSL). Posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska przyznała, że rząd "nie przedstawił żadnego poważnego powodu do wprowadzenia stanu wyjątkowego".
Goście programu "Debata Dnia" rozmawiali na temat decyzji Rady Ministrów, która zwróciła się do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią.
- Mamy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną i dlatego stosowane są nadzwyczajne środki. Powaga na arenie międzynarodowej, powaga państwa wymaga tego, żeby posłowie wspierali działania rządowe, ponieważ mowa tu o całej wspólnocie międzynarodowej. To nie jest nie robione tylko dla dobra Polski, ale dla całej wspólnoty Unii Europejskiej, co potwierdziła Komisja Europejska - powiedział Jacek Ozdoba, wiceminister środowiska w rządzie PiS.
"Opozycja wpisuje się w scenariusz Łukaszenki"
Ozdoba odniósł się również do zachowania posła Koalicji Obywatelskiej, Franciszka Sterczewskiego, który w pełnym biegu próbował ominąć strażników granicznych.
ZOBACZ: Grzegorz Schetyna w "Gościu Wydarzeń": stan wyjątkowy to element czystej polityki
- Niestety opozycja dzisiaj wpisuje się w scenariusz Łukaszenki. Co by się stało, jakby Sterczewski przekroczył granicę? - pytał polityk.
- A co by się stało, jakby pan na Księżyc poleciał? - odpowiedziała ironicznie Katarzyna Piekarska, posłanka KO.
WIDEO: Fragment programu "Debata Dnia"
Stan wyjątkowy bez powodów
- Bardzo poważnie traktuję to, co dzieje się na naszej granicy i to, co robi dyktator Łukaszenka, ale naprawdę wy do tej pory nie przedstawiliście żadnego poważnego powodu do wprowadzenia takiego stanu - stwierdziła posłanka.
- Dlaczego nie możecie, tak jak mówi Konstytucja, w normalny sposób zabezpieczyć granicy i dlaczego pan twierdzi, że granica będzie lepiej chroniona, jak odsuniecie o 3 km organizacje pozarządowe? - dopytywała Piekarska.
Rzecznik PSL Miłosz Motyka stwierdził, że rząd nie udziela informacji na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
- Nie została zwołana Rada Bezpieczeństwa Narodowego, nawet Rada Gabinetowa nie została poświęcona polskiej granicy. Posłowie nie mają wiedzy, społeczeństwo nie ma wiedzy, jaka naprawdę jest sytuacja - powiedział.
Jego zdaniem przekroczenie granicy będzie możliwe mimo wprowadzenia ograniczeń. - Czy ze stanem nadzwyczajnym, czy nie, każdy, kto będzie chciał tę linię przełamać, tam trafi, ponieważ ten rząd jest tak nieudolny i tak niezorganizowany, że nie potrafi chronić granic - podsumował Motyka.
Czytaj więcej