Wielka Brytania. Johnson: przeważająca większość uprawnionych już opuściła Afganistan
"Przeważająca większość" osób kwalifikujących się do ewakuacji z lotniska w Kabulu opuściła już Afganistan - powiedział w czwartek brytyjski premier Boris Johnson, obiecując, że jego rząd zrobi "wszystko, co w naszej mocy", aby wydostać też pozostałych.
Johnson poinformował, że ok. 15 tys. osób - Brytyjczyków i afgańskich współpracowników brytyjskich wojsk - zostało już ewakuowanych przez brytyjskie oddziały, ale przyznał, że czas ucieka.
ZOBACZ: Afganistan. Wybuchy obok lotniska w Kabulu. Talibowie: 13 zabitych, w tym dzieci
- W czasie, który nam pozostał, a który może być - jestem pewien, że wszyscy zdają sobie z tego sprawę - dość krótki, zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zabrać wszystkich pozostałych - mówił.
Mają nadzieję, że po 31 sierpnia będą mogli pomóc wyjechać ludziom z Afganistanu
Szef rządu podkreślił jednak, że wyznaczony przez USA termin 31 sierpnia, kiedy amerykańskie wojska opuszczą lotnisko w Kabulu, nie oznacza końca wysiłków Wielkiej Brytanii na rzecz pomocy ludziom chcącym uciec z kontrolowanego przez talibów kraju. Johnson powiedział, że "zbliżamy się teraz do końca tej fazy", ale dodał: "Mamy nadzieję, że nawet po amerykańskim terminie 31 sierpnia będziemy mogli nadal mówić ludziom, że mogą wyjechać".
ZOBACZ: Afganistan. Strzały na lotnisku w Kabulu. Padły, gdy startował włoski samolot
Johnson podkreślił, że jeśli talibowie chcą utrzymywać relacje z resztą świata, muszą pozwolić ludziom na opuszczanie Afganistanu. - Mamy nadzieję, i jest to kluczowy punkt uzgodniony przez G7, że talibowie rozumieją, że jeśli chcą zaangażowania w pomoc rozwojową, odblokowania tych miliardów funduszy, jeśli chcą mieć dyplomatyczne i polityczne relacje ze światem zewnętrznym, to bezpieczny przejazd dla tych, którzy chcą wyjechać, jest kluczowym warunkiem wstępnym - powiedział premier.
Doniesienia o ataku terrorystycznym
Prowadzoną przez państwa zachodnie ewakuację z Afganistanu dodatkowo utrudniają doniesienia wywiadowcze o możliwym ataku terrorystycznym w pobliżu lotniska, którego miałaby dokonać miejscowa filia Państwa Islamskiego.
W środę wieczorem brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych ostrzegło brytyjskich obywateli pozostających jeszcze w Afganistanie, by nie przyjeżdżali w jego okolice, a tych, którzy tam są, wezwało, by udali się w bezpieczne miejsce i czekali na dalsze instrukcje.
Afganistan. Wybuch w Kabulu
Doniesienia się potwierdziły. Około 60 osób zostało rannych w wyniku wybuchu przy lotnisku w Kabulu - poinformowała w czwartek organizacja pozarządowa Emergency, która prowadzi szpital w Kabulu. Dodała, że sześć osób zmarło w drodze do placówki.
ZOBACZ: Wybuch w Kabulu. Wiceszef MSZ Marcin Przydacz: na miejscu nie było polskich dyplomatów
"Do naszego centrum chirurgii w Kabulu przybyło do tej pory ponad 30 pacjentów" - napisała na Twitterze organizacja udzielająca bezpłatnej medycznej pomocy ofiarom wojen. Więcej o wybuchu w Kabulu (Afganistan) pisaliśmy tutaj.
Czytaj więcej