Włochy. Resort zdrowia za częściowym obowiązkiem szczepień
Jeśli do połowy września we Włoszech nie zostanie osiągnięty pułap zaszczepienia 80 procent ludności przeciwko Covid-19 należy rozważyć możliwość wprowadzenia „pewnej formy ich obowiązku” – stwierdził wiceminister zdrowia Pierpaolo Sileri.
W poniedziałkowym wywiadzie dla dziennika „La Stampa” dodał, że "to jest ostatnie wezwanie na szczepienie".
ZOBACZ: Holandia: Wyrzucane dziesiątki tysięcy szczepionek przeciw Covid-19
Wiceszef resortu zdrowia wyjaśnił, że obowiązek szczepień dotyczyłby tylko niektórych grup wiekowych, które są najbardziej narażone na skutki zakażenia koronawirusem.
- Należałoby chronić tych, którzy mają więcej niż 40 lat. Nie możemy pozwolić na to, aby dalej spowalniana była zwyczajna praca szpitali - stwierdził Sileri.
Zaznaczył także: "W związku z wariantem Delta, który okazał się znacznie bardziej zaraźliwy, musimy podnieść poziom odporności zbiorowej do 80 procent, a może nawet jeszcze więcej".
Podadzą kolejną dawkę?
Wiceminister oświadczył, że nie opowiada się za obowiązkiem szczepień w zakładach pracy. Jego zdaniem bardziej przydatne byłoby rozszerzenie stosowania przepustki Covid-19, wystawianej na podstawie szczepienia, wyleczenia z wirusa lub negatywnego wyniku testu.
ZOBACZ: Izrael. Trzecia dawka znacznie zwiększa odporność. "Czterokrotnie lepsza ochrona"
Odnosząc się do kwestii ewentualnej trzeciej dawki szczepionki wiceminister zdrowia powiedział, że będzie ona konieczna, jeśli dojdzie do wzrostu przypadków zakażeń u osób zaszczepionych. - Ale czekamy na analizę danych i liczb - zastrzegł Sileri.
Według danych rządu we Włoszech pełny proces szczepienia przeciwko Covid-19 zakończyło 67 procent ludności.
Czytaj więcej