Rosja. Tragedia w szpitalu. Kobieta wyrzuciła noworodka przez okno
Lekarka chwyciła dziecko, kiedy jego matka wyszła na chwilę z sali i wyrzuciła je przez okno. Nowo narodzony chłopiec nie przeżył upadku z trzeciego piętra. Do tragedii doszło w jednym z rosyjskich szpitali.
W sierpniu w szpitalu w Sterlitamak (Rosja) na świat przyszło trzecie dziecko Wiktorii Inwanowej i jej męża. Chłopiec dostał imię Wołodia. Niestety, niedługo po porodzie szczęśliwych rodziców spotkała tragedia.
Wyrzuciła noworodka przez okno
W pewnym momencie do szpitalnej sali, w której leżała Wiktoria, weszła Alina Araslanowa. Lekarka, kilka godzin wcześniej urodziła córeczkę. 29-latka podeszła do łóżka Wiktorii, chwyciła chłopca i wyrzuciła go przez okno.
ZOBACZ: Indie: noworodek zakopany żywcem. Rodzice poszukiwani
Noworodek nie przeżył upadku z trzeciego piętra.
Wybaczyli jej
Nie wiadomo, dlaczego kobieta dopuściła się takiego czynu. Jak podają lokalne media, 29-latka miała przebywać wcześniej w szpitalu psychiatrycznym z powodu depresji, została jednak zwolniona z placówki.
ZOBACZ: Kto przytuli opuszczone maluchy?
Pogrążone w żalu małżeństwo deklaruje, że wybaczyło Araslanowej i nie chce, by kobieta została ukarana. Mąż Wiktorii powiedział mediom, że para "pogodziła się" z tym, co się stało, a ich pragnieniem jest, by Araslanowa była szczęśliwa.